W poniedziałek, 14 marca, straż miejska otrzymała zgłoszenie dotyczące wypalania traw przy ul. Michałowo. Po przybyciu na miejsce funkcjonariusze ustalili, że pod wskazanym adresem nic się nie dzieje, jednak kawałek dalej rzeczywiście widoczne były kłęby dymu unoszące się nad okolicą.
Strażnicy miejscy natychmiast nakazali właścicielowi posesji zalanie ognia wodą, by nie dopuścić do jego rozprzestrzenienie na sąsiednie tereny.
Mężczyzna, który dopuścił się wykroczenia został ukarany mandatem karnym w wysokości pół tysiąca złotych.