Coraz więcej uchodźców z Ukrainy pokazuje swoje talenty. Poznaniacy usłyszą nowe dźwięki

Wraz z coraz większą migracją obywateli Ukrainy do Poznania, znajdzie się wiele osób uzdolnionych sportowo, fotograficznie czy muzycznie. Można się o tym było przekonać w poniedziałkowym wydaniu programu „Hej Poznań”.

W rozmowie z portalem Codzienny Poznań Yanina Derkach opowiedziała o swoich muzycznych zamiłowaniach. Dziewczyna gra na tradycyjnym ukraińskim instrumencie, bandurze, a także śpiewa, od kiedy skończyła 9 lat. Jej ścieżka muzyczna liczy sobie sześć klas szkoły muzycznej i dwa college’u.

W wywiadzie z Piotrem Szulcem Yanina wytłumaczyła, dlaczego wybrała akurat bandurę. Okazało się, że nie był to jej wybór, a odpowiedziała na ogłoszenie szkoły, która szukała osoby, grającej akurat na tym instrumencie. Na tyle spodobała jej się gra na bandurze, że zdecydowała się kontynuować  z nią swoją przygodę muzyczną.

Dziewczyna podkreśla, że bandura i śpiew to miłość na całe życie. Przed wojną miała jednak inne plany na kontynuację swojej nauki. Jej wielkim marzeniem było zostać dziennikarką, dlatego myślała o studiowaniu tego kierunku w Kijowie. Teraz ma taką możliwość w Poznaniu.

Yanina zaprezentowała swoje umiejętności muzyczne. Zagrała i zaśpiewała swoje dwie ulubione ukraińskie piosenki – „Trzymaj” oraz „Wyjdę ja na ulicę”. Posłuchać ich można w programie „Hej Poznań”.