Edukacja w Poznaniu dostępna dla ukraińskich dzieci. Korzysta z niej już ponad 4,6 tys. uczniów

Edukacja w poznańskich placówkach oświatowych będzie cały czas dostępna da dzieci z Ukrainy. Zgodnie z rozporządzeniem ministra edukacji i nauki, znajdą się miejsca dla uchodźców w szkołach, przedszkolach i żłobkach. Przepisy, które to umożliwiają, obowiązują jednak tylko do 31 sierpnia.

W poznańskich placówkach od 24 lutego opiekę znalazło już 4685 ukraińskich dzieci. Biorą one udział w bezpłatnej nauce języka polskiego, korzystają z pomocy psychologicznej i darmowych posiłków. Te, które potrzebują więcej lekcji, również z przedmiotów szkolnych, mogą uczęszczać do oddziałów przygotowawczych.

– Poznańskie szkoły i przedszkola były, są i będą zawsze otwarte na uczniów z Ukrainy i na wszystkie inne dzieci zamieszkujące nasze miasto. Poznań sprostał stojącemu przed nim wyzwaniu. Tym bardziej niezrozumiałe i przykre są bezpodstawne insynuacje polityków PiS, którzy twierdzą, że Wydział Oświaty UMP nie bierze pod uwagę możliwości przedłużenia się konfliktu na Ukrainie czy – co jest jeszcze bardziej absurdalne – sugerują, że po wakacjach Miasto planuje wyrzucić ukraińskie dzieci ze szkół – mówi Mariusz Wiśniewski, zastępca prezydenta Poznania.

Według danych Wydziału Oświaty UMP, do przedszkoli przyjęto 952 dzieci z Ukrainy, do szkół podstawowych, 3330  (w tym 698 w oddziałach przygotowawczych), a do ponadpodstawowych, 403.

Przepisy, które mówią o podwyższeniu limitów w klasach i dzięki którym ukraińskie dzieci mogą uczyć się w polskich szkołach i przedszkolach, obowiązują do 31 sierpnia tego roku. Rozporządzenie ministra edukacji i nauki ma charakter doraźny, nie wiadomo, jak nauka będzie wyglądać od 1 września (m.in. ilu ukraińskich uczniów nadal będzie przebywało w Polsce). Póki co, nie ma w planach zwiększenia liczby klas.

Samorząd nie ma podstaw, aby sam planował pracę szkół i przedszkoli w kolejnym roku. Miasto wyda stosowne regulacje dotyczące nowego roku szkolnego w sytuacji, kiedy przepis o zwiększeniu liczby miejsc w klasach będzie się utrzymywał.

– Rozwiązanie zaproponowane przez ministra edukacji i nauki, które jest przepisem przejściowym, jest w chwili obecnej rozsądne i słuszne. Wielokrotnie podchodziliśmy krytycznie do pomysłów MEiN, ale to podejście uznajemy za racjonalne – dodaje Mariusz Wiśniewski.

Również żłobki posiadają miejsca dla ukraińskich dzieci. Zainteresowani taką formą pomocy rodzice powinni zgłosić się do wybranej placówki, która pomoże w kwestiach formalnych. W ciągu trzech miesięcy od przyjęcia będą oni jednak musieli dostarczyć dokumenty potwierdzające obowiązkowe szczepienia dziecka (lub zaświadczenia o przeciwwskazaniach) oraz rozliczanie podatku dochodowego na rzecz Poznania.

Istnieje możliwość zwolnienia z opłaty za pobyt w żłobku oraz z opłaty za wyżywienie przez okres maksymalnie 60 dni.