Czy Wielkopolanie coraz częściej cierpią na choroby zawodowe?

Czy liczba chorujących na choroby zawodowe w Wielkopolsce się zwiększa czy zmniejsza? Z jednej strony co roku podnoszony jest poziom bezpieczeństwa w miejscach pracy, z drugiej ostatnie lata przyniosły pandemię nowej choroby zakaźnej. Wielkopolska Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Poznaniu podsumowała ubiegły rok i porównała go z poprzednimi latami w zakresie chorób zawodowych.

 

Jak wynika z danych WSSE w Poznaniu, w ubiegłym roku w Wielkopolsce odnotowano 221 przypadków chorób zawodowych.

Czy Wielkopolanie częściej chorowali przez pracę? Jak mówi Wiesława Kostuj, rzeczniczka prasowa WSSE w Poznaniu, liczba zgłoszonych chorób zawodowych od kilku lat utrzymuje się na podobnym poziomie.

Mimo to w danych widoczna jest tendencja wzrostowa. W 2019 roku stwierdzono 171 przypadków. Rok później, w pierwszym roku pandemii, gdy wiele zakładów pracy wstrzymało pracę i produkcję, a tym samym zmniejszyły się niebezpieczne warunki, odnotowano 168 chorób.

W ubiegłym roku po raz kolejny najczęstszym problemem były przewlekłe choroby głosu, co dotyczy głównie nauczycieli. Stanowiły one aż połowę wszystkich chorób, bo odnotowano 111 przypadków. Choroby zakaźne i pasożytnicze najczęściej dotyczą zawodów, które mają duży kontakt z naturą – rolników i leśników, ale także pracowników medycznych.

Na drugim miejscu znalazły się choroby zakaźne i pasożytnicze. Zdecydowaną większość stanowiły zachorowania na Covid-19. Było to 49 przypadków. Z kolei w 9 odnotowano boreliozę.

Co ma wpływ na zapadalność na choroby zawodowe? Przede wszystkim zależy to od występujących na danym terenie zagrożeń dla zdrowia. Jak zauważa wielkopolski sanepid, województwo charakteryzuje się z jednej strony dużą liczbą ludności, a tym samym zapotrzebowaniem na nauczycieli, których dotykają choroby narządu głosu, z drugiej to obszary leśne i rolnicze, bez przemysłu ciężkiego, co przekłada się na choroby pasożytnicze i zakaźne.

Istotny wpływ ma też wciąż trwająca pandemia Covid-19, która choć w mniejszym stopniu niż przez pierwsze dwa lata, ale przekłada się na liczbę zachorowań zakaźnych.

Jednocześnie, jak informuje wielkopolski sanepid, w tym roku do początku maja odnotowano 39 przypadków choroby zawodowej.