Potrącony przez samochód pies leżał na poboczu drogi przy ul. Jaśkowiaka

Duży pies leżący na poboczu ul. Jaśkowiaka wzbudził zainteresowanie osób tam przejeżdżających, którzy wezwali na miejsce straż miejską. Zwierzę sprawiało wrażenie chorego i wymagającego pomocy człowieka.

 

Sytuacja miała miejsce we wtorek, 17 maja. Strażnicy miejscy otrzymali zgłoszenie o leżącym na poboczu drogi dużym psie. Po przyjeździe na miejsce funkcjonariusze zauważyli psa rasy rottweiler, który prawdopodobnie został potrącony przez samochód.

Zwierzę pociągało łapami i przewracało się. Strażnicy zauważyli także ślady krwi przy uchu.

Osoby, które zainteresowały się psem nie widziały momentu potrącenia. Strażnicy widząc poważny stan, w jakim jest zwierzę postanowili wezwać na miejsce Eko Parol, który nie tylko jest wyszkolony w kierunku pomocy zwierzętom, ale także posiada specjalistyczny sprzęt pozwalający na transport.

Pies został zawieziony do schroniska dla zwierząt, gdzie zaopiekował się nim lekarz.