Straż miejska kontroluje stoiska handlu ulicznego. O czym muszą pamiętać handlujący?

W ostatnich tygodniach na poznańskich ulicach można zauważyć stoiska, do których przez lata wszyscy się już przyzwyczaili i na których sprzedawane są sezonowe owoce i warzywa. W zależności od sezonu i zbiorów są to np. szparagi, truskawki, czereśnie czy borówki.

Stoiska uliczne to także sprzedaż kwiatów, zniczy, fajerwerków, ryb czy wyrobów regionalnych.

Poznańska straż miejska przypomina jednak, że taka działalność musi być zgodna z prawem i spełniać kilka warunków.

Po pierwsze, miejsce ustawienia stoiska i handlu wyznacza właściciel terenu i udostępnia stosowne pozwolenie. Każdy właściciel stoiska musi posiadać zezwolenie na prowadzenie działalności gospodarczej.

Oferowany towar musi mieć także dobrze widoczną cenę, a jeśli jest on sprzedawany na wagę, to zarówno ona jak i odważniki muszą posiadać znaki aktualnej legalizacji. W tym zakresie straż miejska regularnie kontroluje zarówno stoiska jak i targowiska, a działania prowadzone są wspólnie z pracownikami Okręgowego Urzędu Miast w Poznaniu.

Strażnicy miejscy sprawdzają spełnienie wszystkich warunków związanych z prowadzeniem handlu ulicznego. W przypadku naruszenia którejkolwiek z zasad osoba odpowiedzialna może zostać ukarana mandatem do 500 złotych.

W ubiegłym roku funkcjonariusze ukarali 158 osób za prowadzenie handlu bez zezwolenia zarządcy terenu, 190 za brak zezwolenia na sprzedaż, a 63 za brak legalizacji urządzeń wagowych.

W tym roku strażnicy także kontrolują punkty sprzedaży. Na razie nie opublikowano jednak danych dotyczących stosowania się handlarzy do przepisów.