O wypadku pisaliśmy od rana na naszym portalu. Jak podała policja, około godziny 3:30 rozpędzony do 220 km/h samochód osobowy marki Audi uderzył w tył znajdującej się w zatoce autobusowej taksówki. Kierowcy obu pojazdów zginęli. Droga była zablokowana przez kilka godzin, a dla kierujących wyznaczono objazdy.
Po kilku godzinach policja przekazała, że według ustaleń, za kierownicą Audi siedział 16-latek. Kierowcą drugiego samochodu był 21-letni mężczyzna.
Nastolatek nie był uprawniony do prowadzenia pojazdów. Samochód, którym się poruszał prawdopodobnie należał do jego rodziny.
W miejscu, w którym doszło do wypadku obowiązuje ograniczenie prędkości do 70 km/h.