O lagom, Wikingach i less waste, czyli wieczór skandynawski w ramach Kultury na Językach

Czy Wikingowie mieli rogi na hełmach, gdzie Szwedzi robią pranie, co to lagom i jak walczyć toporem? To tylko niektóre z pytań, na które odpowiedzi mogli usłyszeć – i zobaczyć – uczestnicy kolejnego spotkania z kulturą w ramach cyklu „Kultura na językach” w murach redakcji portalu Codzienny Poznań.Tym razem zaprosiliśmy gości na odkrywanie tajemnic i ciekawostek Skandynawii.

To już trzecie spotkanie w ramach „Kultury na językach” w naszej redakcji. Po Japonii i Francji przyszedł czas na Skandynawię. Chcieliśmy przybliżyć ten rejon zarówno pod względem przeszłości jak i teraźniejszości, a nasi prelegenci jak zwykle zaprezentowali szereg ciekawostek i własnych historii. Nie zabrakło także oprawy muzycznej. 

Spotkanie rozpoczął właściciel Regionalnej Grupy Mediów Codzienny Poznań, Michał Ciszak wraz z prowadzącym wieczór Piotrem Szulcem. Po przywitaniu gości rozpoczęły się prelekcje związane ze Skandynawią.

Dariusz Leonhard ze sklepu „Ozdoby Wikingów” zaprezentował historię, legendy i mity na temat Wikingów, którzy nieodzownie kojarzą się z północą Europy. Uczestnicy mogli przekonać się, czy utrwalany od najmłodszych lat obrazek Wikinga z hełmem z rogami jest prawidłowy. Jak się okazało, rogi wcale nie były elementem „wyposażenia” zbroi wojowników. Zaprezentowano także tradycyjne stroje kobiet, które również nie bały się chwycić za broń.

Uczestnicy wieczoru z kulturą Skandynawii mogli usłyszeć także, dlaczego to właśnie Wikingów należy uznać za protoplastów narciarstwa oraz czy można tę grupę nazywać… kreatorami mody. Nie ulega także wątpliwości, że byli to to twórcy pięknej biżuterii, odkrywcy nowych lądów oraz żeglarze. W czasie prezentacji Dariusz Leonhard wskazał różnice między charakterystycznymi łodziami wikingów, a także wyjaśnił co wspólnego mają oni z… Bluetoothem.

Z kolei Szymon Adamski, czyli Sigurd Siwobrody z grupy rekonstrukcyjnej przybliżył wojowniczą naturę wikingów. Uczestnicy spotkania mogli nie tylko przyjrzeć się z bliska mieczom, tarczom i innemu wyposażeniu do walki, ale także dowiedzieć się, jak posługiwać się toporem podczas ataku na przeciwnika i dlaczego to właśnie ta broń była najpopularniejsza w walkach.

Po krótkiej lekcji i ciekawostkach z historii przyszedł czas na współczesność. Natalia Kołaczek autorka bloga szwecjoblog opowiedziała o obecnej Szwecji i tym, co urzeka ją w tym państwie. Czy zapamiętany z książek obraz czerwonych domków i wywieszonego na sznurku prania w ogrodzie jest rzeczywiście spotykany w miastach i miasteczkach?

W czasie spotkania można było dowiedzieć się także dlaczego pralnie wciąż są popularne w Szwecji oraz jak bardzo Szwedzi przywiązują wagę do segregacji odpadów, a także jak to jest z tym słynnym kiszonym śledziem.

Grzegorz Ubrański z Volvo Firmy Karlik przybliżył ideę lagom. Co to znaczy żyć zgodnie z tą zasadą? Ile to jest „w sam raz” i dlaczego warto szukać środka i równowagi? Zarówno dla Szwedów jak i dla samego Volvo istotne jest także omtanke, czyli idea przemyśleń, troski i opieki. Grzegorz Urbański przypomniał historię związaną z kwestiami bezpieczeństwa uczestników ruchu drogowego, które od początku istnienia przyświecają marce – w tym zwolniony z patentu i dostępny do darmowego użytku trzypunktowy pas bezpieczeństwa wymyślony przez konstruktora Volvo.

Uczestnicy mogli dowiedzieć się także, co dzieje się ze starymi banerami czy zużytymi elementami od samochodów i jak wpisuje się to w ideę less i zero waste. Torby, opakowania, biżuteria – to tylko część produktów wytwarzanych przez Volvo w ramach ponownego wykorzystania materiałów.

O skandynawskiej kulturze biznesu opowiedział Łukasz Grajcar, prezes zarządu spółki Imex Logistics. Uczestnicy dowiedzieli się, dlaczego tak istotne jest zachowanie równowagi między pracą a życiem prywatnym nie tylko dla pracownika, ale także dla pracodawcy i firmy. Choć w ostatnich latach także w Polsce coraz częściej mówi się o potrzebie rozdziału życia zawodowego od prywatnego, to przed Polakami jeszcze wiele nauki, a Szwedzi wydają się być idealnymi nauczycielami w tym zakresie.

Agnieszka Fleischer z Klamoty i Badyle opowiedziała z kolei o idei zero i less waste. Okazuje się, że Szwedzi i Skandynawowie uwielbiają rzeczy z drugiej ręki, bo doskonale wiedzą, że to nie tylko oszczędność środowiska, ale także… pieniędzy. Ten ostatni argument w szczególny sposób powinien trafić do oszczędnych i gospodarnych poznaniaków. Prelegentka zaprezentowała przykładowe „zdobycze” z drugiej ręki, które kupiła „za grosze”, wskazując na jakość i sposób wykonania przedmiotów, które mogą służyć wiele lat, nawet przez kilka pokoleń.

Nie mogło zabraknąć także informacji o tym, jak można dotrzeć na północ Europy z Poznania. O połączeniach w tym kierunku opowiedział prezes portu lotniczego Poznań Ławica, Mariusz Wiatrowski. Goście mogli dowiedzieć się nie tylko, które połączenia znalazły się w siatce lotów z poznańskiej Ławicy, ale także w jaki sposób linie decydują o pozostawieniu lub utworzeniu nowych tras i jak zdobyć tanie bilety lotnicze.

Wieczór umiliła oprawa muzyczna, o którą zadbał zespół Żniwa. Zaprezentowali tradycyjne skandynawskie pieśni, które wykonali na oryginalnych instrumentach. Śpiew wykonano zarówno po szwedzku jak i po polsku, w wolnym tłumaczeniu dokonanym przez sam zespół.

Na koniec nie zabrakło także poczęstunku i napojów, które towarzyszyły rozmowom między gośćmi i prelegentami.

Dziękujemy za udział zarówno naszym prelegentom jak i zaproszonym gościom. To już kolejne spotkanie w ramach cyklu, które spotkało się z bardzo dobrym odbiorem, dlatego już rozpoczęliśmy planowanie kolejnego, w ramach którego odkryjemy tajemnice i ciekawostki kolejnego pańtwa.

Organizacja wydarzenia nie byłaby możliwa bez naszych partnerów: Volvo Firma Karlik, Port Lotniczy Poznań Ławica, Ozdoby Wikingów, Escape Arena, Klamoty i Badyle, Szwecjoblog, Imex Logistics oraz Zespół Żniwa.