Poseł Franciszek Sterczewski zatrzymany przez policję.

Policja interweniowała wobec posła KO Franciszka Sterczewskiego — informuje RMF FM. Policjanci twierdzą, że parlamentarzysta pijany jechał rowerem. Polityk zasłaniał się immunitetem i odmówił badania na obecność alkoholu.

W nocy w Poznaniu policjanci zatrzymali do kontroli mężczyznę, który jechał zygzakiem na rowerze. Pojazd nie miał żadnego oświetlenia. Policjanci wyczuli od rowerzysty zapach alkoholu i chcieli przebadać go alkomatem. Zatrzymany odmówił. Poinformował, że jest posłem i chroni go immunitet. Odmawiał wykonywania poleceń — np. stania w bezpiecznym miejscu — twierdzi RMF FM.

Następnie, jak informuje stacja, poseł przypiął rower w miejscu, w którym go zatrzymano i dalej poszedł pieszo.

Policyjne nagranie z interwencji wobec posła opublikował portal tvp.info. Słychać na nim, jak na pytanie, czy Sterczewski spożywał alkohol, poseł stwierdził: “Wczoraj, że tak powiem”.

Pytany o to, czemu nie ma świateł, mówił, że “wyładowała mu się bateryjka”.

Policjanci kazali też parlamentarzyście dmuchnąć w alkomat. Wtedy Sterczewski wyciągnął legitymację poselską.

— Dobrze, ale zbadać trzeźwość pana mogę. Nie jest to wykluczone. Jeżeli wyjdzie coś, to sporządzę z tego odpowiednią notatkę — kontynuował policjant.

“Możemy się umówić, że mogę pójść pieszo teraz”

proponował Sterczewski.

Franciszek Sterczewski urodził się 17 marca 1988 r. w Poznaniu. Z zawodu jest architektem. W 2019 r., po otrzymaniu 25 tys. 60 głosów, dostał się do Sejmu z listy Koalicji Obywatelskiej.