Superpuchar Polski nie dla Lecha Poznań. Raków Częstochowa pokonał “drugi garnitur” mistrzów Polski

Lech Poznań w rezerwowym składzie nie sprostał Rakowowi Częstochowa w meczu o Superpuchar Polski. Mistrzowie Polski przegrali na własnym stadionie 0:2

Dla Lecha Poznań obecnie kluczowy jest rewanżowy mecz eliminacji Ligi Mistrzów z Karabachem Agdam, dlatego mistrzowie Polski chcieli zmienić termin spotkania o Superpuchar Polski. Nie zgodził się jednak na to Raków Częstochowa i PZPN. Od kilkunastu dni w mediach toczyła się dyskusja czy tak rzeczywiście powinno się stać, a z nieoficjalnych informacji wynikało, że Lech Poznań zagra mocno rezerwowym składem.

Ostatnie John van den Brom rzeczywiście oszczędził kilku podstawowych zawodników, ale nie sięgnął do głębokich rezerw czy nawet juniorów o czym się mówiło. Mimo to było widać, że nie jest to jedenastka piłkarzy grających regularniw w podstawowym składzie. Dla przykładu na pozycji środkowego obrońcy obok Antonio Milicia musiał zagrać Nika Kvekveskiri.

Pierwsza połowa nie stała na zbyt wysokim poziomie i brakowało w niej emocji. Te pojawiły się dopiero tuż przed zejśćiem do szatni.

W 43. minucie Raków Częstochowa objął prowadzenie. Przysnęła dość eksperymentalnie zestawiona defensywa, a głównia wspominiany wcześniej Nika Kvekveskiri, co bezlitośnie wykorzystał Bogdan Racovitan, pokonując Filipa Bednarka mocnym strzałem z pola karnego. Lech odpowiedział groźnym strzałem Filipa Szymczaka, który “wypluł” bramkarz Rakowa Częstochowa, ale nikt nie zdążył z dobitką.

Tuż po przerwie gośćie mogli podwyższyć prowadzenie, lecz z Lecha uratował słupek. W 51. minucie było już jednak 2:0 dla Rakowa. Mateusz Wdowiak zwiódł Alana Czerwińskiego, zbiegł do środka i precyzyjnym strzałem zaskoczył Filipa Bednarka.

Poznaniacy próbowali atakować, aby nawiązać kontakt, niestety brakowało im z przodu jakości i zgrania. Więcej bramek już nie padło i to ponownie Raków Częstochowa mógł świętować zdobycie pucharu – tym razem Superpucharu Polski.

We wtorek Lecha Poznań czeka kolejny mecz. Tym razem na wyjeździe z Karabachem Agdam. Przypomnijmy, że na własnym stadionie Kolejorz wygrał 1:0 po golu Mikaela Ishaka. Początek spotkania o godzinie 18:00, a transmisję obejrzeć można w telewizji TVP Sport.

Lech Poznań – Raków Częstochowa 0:2 (0:1)
0:1 – Bogdan Racovitan 43′
0:2 – Mateusz Wdowiak 51′

Lech Poznań: Filip Bednarek – Alan Czerwiński, Nika Kwekweskiri, Antonio Milić, Barry Douglas, Jesper Karlstrom (64′ Afonso Sousa), Radosław Murawski (74′ Maksymilian Pingot), Adriel Ba Loua (74′ Michał Skóraś), Filip Szymczak, Giorgi Citaiszwili (74′ Kristoffer Velde), Artur Sobiech (58′ Dani Ramirez).

Raków Częstochowa: Vladan Kovacević – Bogdan Racovitan, Zoran Arsenić, Milan Rundić, Fran Tudor, Giannis Papanikolaou (84′ Igor Sapała), Ben Lederman (88′ Szymon Czyż), Patryk Kun, Mateusz Wdowiak (78′ Władysław Koczergin), Vladislavs Gutkovskis (78′ Sebastian Musiolik), Ivi Lopez (84′ Wiktor Długosz).