Do jadłodajni Caritas zgłasza się coraz więcej potrzebujących. Na targowiskach trwa zbiórka żywności

Każdego dnia w Jadłodajniach i w Schronisku przy ul. Krańcowej Caritas Poznań wydaje kilkaset ciepłych posiłków. Zwykle gotowaniem zajmują się siostry zakonne – Albertynki, Elżbietanki i Urszulanki. By móc przygotować tak ogromne ilości jedzenia potrzebne jest nie tylko wiele pracy, ale także produktów, z których można stworzyć posiłki.

Tylko do jednej zupy dla kilkuset osób potrzeba kilkudziesięciu kilogramów warzyw. Tych niestety czasem brakuje, bo koszt zakupu jest coraz większy. Właśnie dlatego przez cały tydzień, do piątku (16 września) na poznańskich targowiskach oraz przy markecie Selgros prowadzone są zbiórki produktów żywnościowych – głównie owoców i warzyw, ale także innych produktów, które mogą się przydać, w tym makaronu, ryżu, soli, kaszy czy też mięsa i podrobów.

Istnieje także możliwość przekazywania artykułów spożywczych bezpośrednio do Jadłodajni lub siedziby Caritas, przy ul. Rynek Wildecki 4a, codziennie od godz. 9:00 do 15:30.

Wraz z rosnącymi kosztami życia, wzrostem cen i inflacją coraz więcej osób zgłasza się po ciepły posiłek. Jak zauważają prowadzące jadłodajnie siostry, to nie tylko osoby bezdomne, ale także emeryci, renciści czy ludzie pracujący, którym po opłaceniu rachunków nie starczy na jedzenie i inne osoby, które znalazły się w sytuacji kryzysowej.