Projekt Okno, czyli nietypowa pomoc dla Ukrainy

Wojna na Ukrainie cały czas trwa i wiele osób, które zostały bez dachu nad głową potrzebuje pomocy. Przedsiębiorczyni Joanna Kruszyńska opowiedziała Piotrowi Szulcowi w programie „Hej Poznań” w jaki nietypowy sposób można takie osoby wesprzeć.

Firma, której właścicielką jest Joanna Kruszyńska zajmuje się produkcją okien. Na początku lipca zwróciła się do niej osoba z Fundacji Brda, która w ramach Projektu Okno zbiera okna i wysyła je do Ukrainy.

„Ludzie z Ukrainy przyjeżdżali i opowiadali, że tak naprawdę nawet tam gdzie bombardowania bezpośrednio ich domów nie niszczą, to niszczą okna i martwią się co będzie w sezonie jesienno-zimowym.”- tłumaczyła Joanna Kruszyńska

W Polsce wiele firm zajmujących się produkcją okien, posiada tak zwane „okna nietrafione”, czyli takie których np. nie odebrali klienci lub posiadające błędy wymiarowe. Joanna Kruczyńska zaznacza, że są one w pełni sprawne i dlatego mogą być wysyłane do Ukrainy. Dodatkowo Fundacja zbiera również używane okna, które nadają się do ponownego użytku.

Jak zauważa w programie „Hej Poznań” dziennikarz Piotr Szulc często gdy mówi się o pomocy dla Ukrainy to w kontekście przekazywania pieniędzy, jedzenia czy ubrań, a zapomina się, że kraj po wojnie będzie trzeba dosłownie odbudować.

„Powrót do normalności dla Ukrainy to też ich rodzime, funkcjonujące na miejscu fabryki okien, bo tak naprawdę one powinny powstać i odbudować ten kraj. Niestety część z nich już nie istnieje, a druga część która w tej chwili pracuje, to pracuje 24 godziny na dobę” – powiedziała Joanna Kruszyńska

Zapotrzebowanie na okna w Ukrainie w tej chwili jest tak duże, że firmy nie są w stanie zrealizować wszystkich zamówień przed rozpoczęciem sezonu jesienno-zimowego, dlatego tak ważne są działania takich fundacji jak Brda. W najbliższym czasie będzie również organizowana zbiórka drzwi.

Więcej na temat pomocy Ukrainie i tego ile okien udało się zebrać, można dowiedzieć się słuchając całej rozmowy w programie „Hej Poznań”.