W rytmie poloneza otwarto al. Praw Kobiet. Nie obyło się bez incydentu przed uroczystością

Tanecznym krokiem poloneza mieszkańcy i przedstawiciele Rady Miasta oraz miejskich władz otworzyli al. Praw Kobiet na Naramowicach.

 

Aleja Praw Kobiet to droga, która powstała w związku z przebudową infrastruktury drogowej podczas budowy trasy tramwajowej na Naramowice. Pomysł na nazwę to inicjatywa miejskich radnych Marty Mazurek, Dominiki Król, Moniki Danelskiej, Małgorzaty Woźniak i Marii Lisieckiej-Pawełczak.

Z okazji 104. rocznicy przyznania kobietom w Polsce praw wyborczych postanowiono uroczyście otworzyć aleję i jednocześnie przypomnieć o historycznym wydarzeniu związanym z prawami Polek.

„Proponując nazwanie ulicy aleją Praw Kobiet od początku zakładałyśmy, że nadanie nazwy to świetny pretekst do organizowania wydarzeń edukacyjnych i podnoszących świadomość na temat herstorii, czyli życia i roli kobiet w przeszłości. Dlatego otwarciu alei towarzyszy wiele wydarzeń, które chcemy, aby miały charakter cykliczny” – mówi radna Marta Mazurek, jedna z inicjatorek

W niedzielę o godzinie 14:00 uczestnicy spotkali się przy przystanku „Jasna Rola”, skąd przeszli do przystanku „Błażeja” w rytm i krokiem tradycyjnego poloneza. Na miejscu czekał festyn, scena i dodatkowe atrakcje.

O 15:00 rozpoczął się koncert zespołu Shyness!, czyli poznańskiego girlsbandu, który powstał w 2019 roku. Następnie w symboliczny sposób przesunięto barykady, otwierając drogę. Nie zabrakło także występu tanecznego oraz atrakcji dla najmłodszych. Z okazji wydarzenia na trasie kursowały także historyczne tramwaje.

Nie obyło się jednak bez incydentu związanego z otwarciem drogi – w nocy ktoś próbował zamalować tablicę z nazwą ulicy. Nawiązał do tego prezydent Poznania, Jacek Jaśkowiak, który podkreślił, że „nie da się zamalować aktywności i zasług kobiet w okresie tych 104 lat”.