Pijany kierowca zatrzymał się przy strażnikach miejskich. Od razu wzbudził ich podejrzenia

Pijany kierowca sam zatrzymał się przy strażnikach miejskich, a swoim zachowaniem od razu zwrócił na siebie uwagę.

 

Sytuację w centrum miasta opisała dziś straż miejska podsumowując zakończony długi weekend. Jedną z interwencji odbyto 30 października, gdy przy strażnikach z Referatu Interwencyjno-Drogowego zatrzymał się kierujący samochodem osobowym.

Zachowanie mężczyzny wydało się funkcjonariuszom „dziwne” i sprawiał nim wrażenie nietrzeźwego. Nie potrafił także się z niego wytłumaczyć.

Strażnicy poprosili mężczyznę o wyłączenie silnika i oddanie kluczyków, a także okazanie prawa jazdy. Wszystkie polecenia wykonał bez problemów. Funkcjonariusze wyczuli od niego wyraźną woń alkoholu, dlatego na miejsce wezwano policję.

Funkcjonariusze z KP Stare Miasto przeprowadzili badanie trzeźwości, a to wykazało 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Mężczyzna został przewieziony do Komisariatu Policji, która prowadzi dalsze czynności w sprawie.

fot. straż miejska