13 października tego roku wykryto u niego guza… Rano obudził go miażdżący i rozrywający ból pachwiny, który zaniepokoił go i zmusił do pojechania na najbliższy SOR. Ból ustąpił, lecz myśl o niepokojącej sytuacji została mu z tylu w głowie i zdecydowała o przebadaniu się u urologa. Lekarz po dokładnym USG zobaczył guza, który znajdował się na prawym jądrze. Po przekazaniu mu tych informacji zaproponował operację, która miała na celu usunięcie jądra. Wynik badania histopatologicznego okazał się złośliwy. Niestety po wycięciu nowotworu wyniki nadal dobrze nie rokowały. Zaproponowano 3 rozwiązania: dalszą obserwację, radioterapię i chemioterapię. Po wielu rozmowach zdecydował się na chemioterapię, mimo tego, jakie konsekwencji za sobą niesie ta forma leczenia. Jędrzej liczy, że młody silny organizm zniesie dobrze tę formę leczenia.
Pragniemy utworzyć zbiórkę aby z Twoją pomocą zebrać potrzebne środki na wsparcie leczenia, rehabilitację i wszystko, co będzie wiązało się z potrzebą środków finansowych. Jędrek jest jeszcze taki młody… Przed nim całe życie. Nie pozwól, by nowotwór mu je odebrał!
piszą bliscy na profilu zbiórki
Każdy może wspomóc walkę Jędrzeja Mikulskiego wpłacając nawet najmniejszy datek na