To pierwsze tego typu miejsce w Poznaniu. Leśny zakątek jest nieco na uboczu, w spokojnej części nekropolii. W Lesie Pamięci można wspominać zmarłych wśród szumu drzew, a otoczenie natury wycisza i pozwala uspokoić myśli. Na terenie zamontowano także ławki, na których można usiąść podczas kontemplacji.
Powstał w rejonie pola nr 40 i ma ok. 180 m2. Prowadzi do niego ścieżka prowadząca do wyjścia z cmentarza od strony ul. Owczej (ostatnia furtka).
Specjalna kwatera, w której możliwy jest pochówek w biodegradowalnych urnach ma charakter minimalistyczny. Nie ma tam nagrobków ani płyt, nie są też składane wiązanki i wieńce. Na życzenie rodziny zmarłej osoby możliwe jest umieszczenie imienia i nazwiska na znajdujących się tam dwóch kamiennych tablicach, przy których można złożyć kwiaty i znicze.
Podobne rozwiązanie funkcjonuje na Polu Pamięci od strony ul. Grunwaldzkiej, ale tam nie ma Lasu Pamięci i takiego naturalnego, wyciszającego charakteru.
Miasto planuje utworzenie kolejnego Lasu Pamięci na innym miejskim cmentarzu – na Miłostowie.
Docelowo w Lesie Pamięci rodziny zmarłych będą mogły rozsypać prochy swoich bliskich, ale do tego są potrzebne zmiany w polskim prawie.