O sytuacji poinformowała dziś straż graniczna. Zdarzenie miało miejsce w Sylwestra, 31 grudnia. Pasażerowie przylecieli z Izraela i wylądowali w Poznaniu, gdzie w hali przylotów czekali na odprawę graniczną po przylocie z państwa spoza Schengen.
Jedna z podróżnych, 34-letnia obywatelka Ukrainy swoim głośnym zachowaniem zakłócała przebieg odprawy, a także spokój w hali. Kobieta była pod wpływem alkoholu, który spożyła na pokładzie samolotu. Jak wynikało z jej słów, denerwował ją słaby zasięg Internetu w telefonie.
Na miejsce wezwano patrol straży granicznej, który próbował uspokoić pasażerkę, ale ta nie tylko nie reagowała na wezwania, ale na dodatek używała słów powszechnie uznawanych za obelżywe. W pewnym momencie kobieta dopuściła się czynnej napaści na funkcjonariuszkę rzucając się na nią.
Podróżna została natychmiast obezwładniona i zatrzymana, a na miejsce wezwano patrol policji.
Badanie wykazało, że miała 2,18 promila w wydychanym powietrzu.
W poniedziałek, 2 stycznia, już po wytrzeźwieniu przedstawiono jej zarzut naruszenia nietykalności cielesnej oraz znieważenia funkcjonariusza Straży Granicznej. Przyznała się do popełnionego przestępstwa i dobrowolnie podała się karze grzywny w łącznej wysokości 3 tysięcy złotych.