Śmietelne potrącenie pieszych na S5 – są znane pierwsze ustalenia śledczych

Znane są nowe fakty w sprawie śmiertelnego wypadku na S5, do którego doszło w ubiegłym tygodniu, kiedy to dwie osoby zginęły potrącone przez samochód.

 

Do wypadku doszło we wtorek, 3 stycznia, w godzinach wieczornych. Między węzłami Śmigiel Północ – Kościan Południe na trasie S5 na nitce w kierunku Poznania. Dwie osoby, kobieta i mężczyzna w wieku 38 i 39 lat, znajdowały się na jezdni i zostały śmiertelnie potrącone przez samochód. Oboje zginęli na miejscu w wyniku odniesionych obrażeń.

Jak przekazał Łukasz Wawrzyniak, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu w rozmowie z Radiem Poznań, ustalono wstępny przebieg zdarzeń.

Potwierdziły się wcześniejsze doniesienia o tym, że para była podwieziona przez inną osobę. Jak wynika z ustaleń śledczych, kobieta i mężczyzna byli podwożeni przez osobę trzecią do innej miejscowości. Jak zeznała osoba, która podjęła się przewozu, mężczyzna był pod wpływem alkoholu i zachowywał się agresywnie. W pewnym momencie zażądał zatrzymania się na trasie, po czym wysiadł z samochodu i przeszedł przez barierkę na przeciwległy pas jezdni na nitce w kierunku Poznania. Tam położył się na jezdni. Za nim z samochodu wybiegła kobieta, która także znalazła się na jezdni. Chwilę później doszło do potrącenia.

Wyniki sekcji zwłok wskazały, że ofiary zginęły w wyniku wielonarządowych obrażeń powstałych przed śmiercią i że w chwili wypadku leżały na jezdni, co oznacza, że samochód po nich przejechał.

Obecnie śledczy czekają także na wyniki badań toksykologicznych, które mają wskazać, czy byli pod wpływem alkoholu lub środków odurzających.