Sytuacja miała miejsce we wtorek, 17 stycznia, na poznańskim lotnisku. Funkcjonariusze straży granicznej otrzymali informację od pracownika Straży Ochrony Lotniska, że podczas kontroli bagażu podręcznego jednej z pasażerek ujawniono kastet.
Przedmiot jest zaliczany do broni białej, na której posiadanie, przywóz i wywóz z Polski należy mieć zezwolenie.
Właścicielką kastetu okazała się 31-letnia obywatelka Uzbekistanu, która chciała wylecieć do Brukseli. Kobieta oświadczyła, że służy jej do samoobrony. Jak ustalili funkcjonariusze, przedmiot przywiozła do Polski z Niemiec.
Funkcjonariusze przedstawili jej przepisy prawa w zakresie białej broni, jakie obowiązują w Polsce i sporządzili dokumentację procesową. Dopiero po tych czynnościach została zwolniona, ale podróż do Brukseli musiała przełożyć na inny termin.
Obecnie prowadzone jest dalsze postępowanie w sprawie. Kobiecie grozi kara grzywny.