.jpg)
.jpg)
W związku z rozpoczęciem ferii w Wielkopolsce, rozpoczęły się także wzmożone kontrole związane z przewozem osób. Choć wakacje zimowe oficjalnie rozpoczęły się dopiero w poniedziałek, to już w piątek oraz weekend wiele osób rozpoczęło wyjazdy.
W dniach 27-29 stycznia wielkopolscy inspektorzy transportu drogowego z Gniezna i Ostrowa Wielkopolskiego prowadzili kontrole autokarów przewożących dzieci i młodzież. Wykazano kilka naruszeń.
Na trasie z Bydgoszczy do Środy Wielkopolskiej zatrzymano autokar, który oznaczony był jako służący do przewozu dzieci i młodzieży do 18. roku życia. Okazało się, że kierowca robi „pusty przejazd”, bo odwiózł właśnie młodych zawodników.
Podczas kontroli wykazano także, że nie wykonał wpisów manualnych w karcie za 10 dni. Kierowca został ukarany dwoma mandatami na łączną kwotę 1050 złotych oraz pięcioma punktami karnymi.
Z kolei na S5, na obwodnicy Gniezna kontroli poddano kilka pojazdów. Dwa wiozły dzieci w góry, a dwa na zawody.
Jak informuje inspekcja transportu drogowego, wobec jednego z przewoźników zostanie wszczęte postępowanie administracyjne zagrożone karą w wysokości 2,5 tysiąca złotych z uwagi na brak oznaczeń „dzieci” na pojeździe, brak drugiej gaśnicy oraz apteczki doraźnej pomocy, a także brak ważnej karty kierowcy. Sprawdzając dokładnie dokumenty inspektorzy ustalili, że kierujący jechał bez karty i nie miał 15 wykresówek za dni podlegające kontroli. Mężczyznę ukarano łącznie trzema mandatami na kwotę 1,7 tysiąca złotych.
Z uwagi na brak wpisów na tachografie zatrzymano mu prawo jazdy na 3 miesiące.
