Luźna szklana balustrada w bloku zagrażała bezpieczeństwu

W najbliższych godzinach w Poznaniu znów spodziewane są silne porywy wiatru. W weekend trwało usuwanie skutków tych, które pojawiły się w regionie w nocy z piątku na sobotę. Do niebezpiecznej sytuacji doszło przy ul. Druskiennickiej, choć w tym przypadku wiatr był jednym z czynników który wpłynął na jej powstanie.

 

Jak informuje straż miejska, w sobotę w dużym stopniu upłynęła pod znakiem usuwania skutków silnych porywów wiatru. Powalone drzewa, złamane gałęzie czy poluzowane elementy dachów i elewacji to miejsca, które wymagały zabezpieczenia.

Późnym wieczorem w sobotę strażnicy miejscy otrzymali zgłoszenie o luźnej, szklanej balustradzie na czwartym piętrze budynku wielorodzinnego przy ul. Durskiennickiej. Możliwe, że silny wiatr poluzował bardziej już wcześniej uszkodzony element.

Funkcjonariusze natychmiast udali się na miejsce, by je zabezpieczyć, ponieważ szklana balustrada stanowiła duże zagrożenie dla osób znajdujących się niżej. Element został profesjonalnie zabezpieczony przez strażaków, których strażnicy wezwali na miejsce.