125 lat temu uruchomiono pierwsze tramwaje elektryczne w Poznaniu

Dokładnie 125 lat temu, 6 marca 1898 roku uruchomiono w Poznaniu pierwsze tramwaje elektryczne. Początkowo wywoływały one nie tylko ciekawość i podziw, ale także… strach.

Do marca 1898 roku po Poznaniu kursowały jedynie tramwaje konne na dwóch liniach: od dworca kolejowego do Ostrowa Tumskiego oraz od Bramy Wildeckiej, czyli dzisiejszej ul. Półwiejskiej do Jeżyc przez ul. Wrocławską, Stary Rynek i ul. Paderewskiego.

By móc uruchomić tramwaje elektryczne, konieczne było najpierw wybudowanie elektrowni. Wówczas istniały jedynie małe, przydomowe. Miasto przekazało pod budowę teren przy ul. Grobla. Jednocześnie rozpoczęto montaż sieci trakcyjnej.

Co ciekawe, już wtedy stawiano warunki zabudowy związane z estetyką. W umowie z Urzędem Miasta Posener Strassenbahn (ówczesna nazwa MPK Poznań) zobowiązało się do budowy słupów sieci elektrycznej, które będą metalowe o estetycznym wyglądzie i wykonaniu. Musiały zostać także zatwierdzone przez Miasto.

Pierwsze tramwaje elektryczne wyjechały na poznańskie ulice 6 marca 1898 roku. Wzbudziły zainteresowanie, fascynację, podziw i… strach. Ówczesne media przestrzegały przed prędkością z jaką poruszały się wagoniki, co ich zdaniem stanowiło poważne zagrożenie dla pieszych mieszkańców. Poznaniacy musieli przyzwyczaić się do zwracania większej uwagi na nadjeżdżające tramwaje.

Zelektryzowanie sieci tramwajowej oznaczało także jej rozbudowę. Uruchomiono nowe trasy, które kursowały coraz dalej łącząc Poznań z podpoznańskimi wsiami, które obecnie są dzielnicami Poznania.

Początkowo kursowało 25 wagonów silnikowych. W okresie letnim dodatkowo uruchomiono 10 wagonów doczepnych, będących starym taborem konnym.

Jak wynika z danych MPK Poznań, w pierwszych latach po wprowadzeniu tramwajów elektrycznych pasażerowie jeździli wagonami Carl Weyer wyprodukowanymi w Dusseldorfie. Były one potem wykorzystywane przez kolejnych 50 lat.