Ogień strawił połowę budynku. To co ocalało, w większości zostało zniszczone podczas akcji gaszenia pożaru. W zasadzie po pożarze zostały osmolone ściany budynku i jego szkielet. Rodzina Wdzięcznych stracili miejsce do życia i niemal wszystkie rzeczy osobiste.
– Oszołomiło mnie tempo. 15 minut i ponad pół domu zajęte. Gdyby strażacy przybyli później, to by nie było co zbierać z tego – mówi Zbigniew Wdzięczny. Przyczyną pożaru okazało się zapalenia sadzy w kominie.
Teraz przed małżeństwem wielki wysiłek w postaci próby odbudowania tego co pochłonął ogień. Mieszkańcy Gniezna zorganizowali w Internecie zbiórkę na odbudowę ich domu. Udało się zebrać już blisko połowę z potrzebnych 150 tysięcy złotych. Do zbiórki można dołączyć online.