Policja wypowiedziała się w sprawie “transportu” rur na miejską budowę

Podczas porannej podróży ulicą 3 Maja w Poznaniu, jeden z naszych czytelników natknął się na niecodzienny widok. Na przesłanym nam filmie widać, jak samochód osobowy ciągnie za sobą rurę budowlaną o długości przekraczającej 6 metrów. Rura została przypięta do samochodu za pomocą linki. Pytanie, które nasuwa się natychmiast: Czy to jest odpowiedni sposób transportu wielkogabarytowego? Czy jest zgodny ze standardami przewozu materiałów budowlanych? O odpowiedź zapytaliśmy Poznańską policję

Ten niewłaściwy sposób transportu, który z pewnością stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa na drodze, skłonił nas do zgłoszenia sprawy do lokalnej policji. Nasza redakcja poprosiła o komentarz w tej sprawie.

Odpowiedź, którą otrzymaliśmy, była jednoznaczna.

“W tym przypadku mamy do czynienia z naruszeniem art. 86 Kodeksu wykroczeń, czyli spowodowaniem zagrożenia w ruchu drogowym. W takich sytuacjach zazwyczaj postępujemy dwutorowo – zabieramy prawo jazdy sprawcy na mocy przepisów o charakterze fakultatywnym oraz składamy do sądu wniosek o ukaranie” –

powiedział mł. insp. Andrzej Borowiak, Rzecznik Prasowy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Poznaniu.

Ten incydent przypomina o ogromnej odpowiedzialności, jaką ponoszą wszyscy uczestnicy ruchu drogowego, nie tylko za własne bezpieczeństwo, ale także za bezpieczeństwo innych. Wydaje się, że kierowca samochodu, który ciągnął rurę, mógł nie do końca zdawać sobie sprawę z potencjalnego zagrożenia, jakie stwarzał swoim działaniem.

Przewożenie dużych ładunków, zwłaszcza takich jak rury budowlane, wymaga stosownego sprzętu i środków zabezpieczających. Wszystko po to, aby uniknąć niebezpiecznych sytuacji na drodze. Takie działania są nie tylko nieodpowiednie, ale również niezgodne z prawem, co potwierdza odpowiedź, którą otrzymaliśmy od policji.