Podczas libacji ugodził nożem kolegę w brzuch i uciekł. Odpowie za usiłowanie zabójstwa

Libacja alkoholowa, która mogła zakończyć się tragicznie – w centrum Gniezna doszło do ataku nożem. Poszkodowany wymagał pilnej operacji ratującej życie. Sprawca może trafić do więzienia nawet dożywotnio.

Jak informuje policja, do zdarzenia doszło w piątek, 25 sierpnia, w godzinach późnowieczornych. Miejscowi funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie ze Szpitalnego Oddziału Ratunkowego o przywiezionym mężczyźnie z raną kłuta podbrzusza.

Konieczna była pilna operacja ratująca życie 43-latka. Mężczyzna nie przekazał lekarzom informacji ani dotyczących okoliczności zdarzenia ani sprawcy, dlatego policja nie znała wielu szczegółów sprawy.

Funkcjonariusze – dzielnicowi i z wydziału kryminalnego – rozpoczęli ustalanie przebiegu zdarzeń oraz sprawcy. Ustalili, że sytuacja miała miejsce przy ul. Dalkoskiej w Gnieźnie, gdzie odbywała się libacja alkoholowa. W pewnym momencie 39-letni mężczyzna miał ugodzić nożem kuchennym w podbrzusze swojego kolegę, a następnie uciekł z miejsca zdarzenia.

Policjanci szybko ustalili miejsce jego pobytu i zatrzymali go po kilku godzinach.

Obrażenia poszkodowanego bezpośrednio zagrażały jego życiu i zdrowiu.

Nożownik usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa, za co grozi kara od 8 lat do nawet dożywotniego pozbawienia wolności. W tym tygodniu gnieźnieński sąd zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu na najbliższe trzy miesiące.

Śledztwo prowadzone jest przez Prokuraturę Rejonową w Gnieźnie.