.png)
Nieoczekiwana inspiracja
Tatiana Bednarek, Zuzanna Cichoń, Zofia Grześkowiak, i Natasza Gaca to nazwiska, które mogą nie brzmieć jeszcze znajomo, ale z pewnością zapadną w pamięć wielu Polaków. Są to uczennice 38. Liceum Ogólnokształcącego w Poznaniu, które po prostym, ale alarmującym incydencie, postanowiły wziąć sprawy w swoje ręce.
“Zaczęło się od krwotoku z nosa kolegi. W klasie zapanowała konsternacja – nikt nie wiedział, jak pomóc,” wspomina Zuzanna Cichoń. “To był moment, kiedy zrozumiałyśmy, jak mało wiemy i jak niewiele możemy zrobić, gdy naprawdę zależy na czasie.”
Inicjatywa, która zmienia liceum… i nie tylko
Projekt dziewcząt szybko zyskał uznanie, a dzięki zwycięstwu w olimpiadzie “Zwolnieni z Teorii” i wygranej sumie 5 tysięcy złotych, możliwe stało się przeszkolenie większej liczby osób. “Te pieniądze pozwoliły nam zorganizować profesjonalne kursy pierwszej pomocy, które już jutro rozpoczną się w naszym liceum,” wyjaśnia Zofia Grześkowiak.
“Chcemy, aby każdy miał dostęp do tej wiedzy,” dodaje Natasza Gaca. “Na razie skupiamy się na naszej szkole, ale marzymy o tym, aby nasz projekt wykraczał poza jej mury.”
Wyzwanie i nadzieja
Finanse są głównym ograniczeniem, przed którym stają młode ratowniczki. Potrzebne są dalsze środki, aby móc rozszerzać projekt na inne szkoły i społeczności. Mimo to, ich determinacja nie słabnie, a entuzjazm i chęć niesienia pomocy zdają się być zaraźliwe.
Te pozytywne młode umysły dowodzą, że wiek nie jest barierą dla inicjatyw, które mogą mieć realny wpływ na otaczający nas świat. Z przekonaniem o sile edukacji i determinacji, by rozpowszechnić umiejętności pierwszej pomocy, “Stowarzyszenie Młodych Ratowników” może okazać się być jednym z najważniejszych projektów edukacyjnych w Polsce.
Wiedza o pierwszej pomocy nie powinna być luksusem – to podstawowa umiejętność, której każdy powinien się uczyć. Poznaniaki licealistki są tego najlepszym przykładem, wyznaczając kierunek, w jakim powinno podążać współczesne społeczeństwo – ku większej świadomości i gotowości do działania w krytycznych momentach.