Strona główna » Blog » Uncategorized » Uwaga na kleszcze w Poznaniu
Uwaga na kleszcze w Poznaniu
Sezon letni wiąże się z większą obecnością kleszczy na terenach zielonych. Stworzenia, które można spotkać w lasach, ogrodach miejskich i parkach, przenoszą groźne choroby – boreliozę i odkleszczowe zapalenie mózgu.
Dane statystyczne wskazują wzrost liczby kleszczy pospolitych w stolicy Wielkopolski na przestrzeni ostatnich lat. Więcej jest też zgłoszeń ukąszeń przez pasożyty oraz przypadków zachorowania na choroby, które przenoszą.
– Większa liczba kleszczy w tym sezonie w Poznaniu może być spowodowana kilkoma czynnikami, w tym zmianami klimatycznymi, które sprzyjają dłuższym i łagodniejszym zimom, a także cieplejszym i wilgotniejszym wiosnom i latom – mówi prof. dr hab. Piotr Tryjanowski z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu – Takie warunki są idealne dla rozmnażania i przetrwania kleszczy. Dodatkowo w aspekcie długoterminowym zwiększona urbanizacja i zmiany w użytkowaniu gruntów mogą prowadzić do zwiększenia liczby miejsc odpowiednich dla kleszczy, takich jak parki i tereny zielone. Należy pamiętać, że nie ma idealnych danych porównawczych i część informacji o zwiększonej liczbie kleszczy to efekt tego, że bardziej zwracamy uwagę na obecność tych pajęczaków.
Kleszcze pospolite są najbardziej aktywne w okresie wiosennym i letnim, dokładnie od kwietnia do października. Jest to gatunek wilgociolubny, więc w upalne miesiące, którym towarzyszą niskie opady, zmniejsza się jego aktywność i liczebność.
Ryzyko choroby
Kleszcze pospolite przenoszą dwie groźne choroby: boreliozę oraz odkleszczowe zapalenie mózgu. Pierwsza może objawiać się w różny sposób, jednak najczęściej występującym znakiem jest pojawienie się rumienia wędrującego. Należy pamiętać, że podejrzenia zachorowania powinno się zgłosić do lekarza pierwszego kontaktu. Ewentualna diagnoza pozwoli rozpocząć odpowiednie leczenie.
– Gdy zauważymy kleszcza powinniśmy go jak najszybciej usunąć – mówi lekarz pediatra Dagmara Smektała-Smakulska z Poznańskiego Ośrodka Specjalistycznych Usług Medycznych. – W aptekach są dostępne specjalne zestawy, można to zrobić również sterylną pensetą. Jeżeli jakiś fragment kleszcza pozostanie w skórze, nie należy próbować go wyciągnąć na siłę, tylko pozostawić do wyropienia. Następnie trzeba odkazić miejsce po usunięciu i obserwować całą skórze w kierunku pojawienia się rumienia wędrującego.
Na odkleszczowe zapalenie mózgu można się zaszczepić już od 13. miesiąca życia. Najkorzystniej zrobić to na pół roku przed wakacjami, aby rozpocząć 3-dawkowy schemat szczepień. Można wykonać także przyśpieszoną formę dwóch dawek, aplikowanych w odstępie 2 dwóch tygodni.
Miejsca występowania kleszczy
Pasożyty najczęściej można spotkać w lasach, parkach, na łąkach oraz obszarach z wysoką trawą i gęstymi krzewami. Ze względu na poziom wilgotności kleszcze lepiej czują się w lasach liściastych i mieszanych niż w iglastych. Jest ich więcej na terenach pełnych rozkładającego się drewna.
– U osób dorosłych mniej więcej 70% wszystkich kleszczy wbija się w strefie od pasa w dół – mówi prof. dr hab. Jerzy Michalak z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. – Najczęściej są to kostki, łydki, zgięcia kolan, pachwiny, brzuch i pośladki. W przypadku dzieci ulubionym miejscem kleszczy jest rejon ich głowy, karku i barków. Zazwyczaj atakują niewielkich rozmiarów, łatwe do przeoczenia nimfy, rzadziej mniej liczne, za to dwukrotnie większe samice.
Gatunek przyciąga m.in. zapach potu czy wydychany dwutlenek węgla, dlatego najczęściej jest spotykany w wilgotnych i zacienionych miejscach, w których przebywają ludzie i zwierzęta.
Ochrona przed kleszczami
Aby zmniejszyć ryzyko ugryzienia, należy pamiętać o kilku zasadach. Warto nosić ubrania z długimi rękawami i nogawkami, unikać chodzenia w wysokiej trawie i gęstych krzewach oraz używać preparatów przeciw kleszczom. Należy także dokładnie oglądać swoje ciało po powrocie z obszarów, w których mogą występować pasożyty, w szczególności pachwiny, skórę za uszami, pachy oraz linie włosów.
Ugryzienie przez kleszcza nie jest równoznaczne z zachorowaniem na przenoszone przez nie choroby, jednak w przypadku niepokojących oznak warto skontaktować się z lekarzem.