Straż miejska w Poznaniu poinformowała o niedawnej interwencji przy ul. Dymka. Jak wynikało ze zgłoszenia od okolicznych mieszkańców, od kilku dni w samochodzie przebywał mężczyzna i wiele wskazywało na to, że tam mieszka. Zarówno wygląd pojazdu jak i samego mężczyzny nie wskazywały na to, by była to osoba pozostająca w kryzysie bezdomności od dłuższego czasu.
Funkcjonariusze przybyli na miejsce, gdzie zastali mężczyznę. Podczas rozmowy wyjaśnił, że niedawno stracił pracę, przez co pogorszyła się jego sytuacja lokalowa. Zapewnił jednak, że jest w trakcie „organizowania” nowego zatrudnienia.
Strażnicy upewnili się, że nie wymaga pomocy lekarskiej oraz ma jedzenie. Następnie przekazali informacje o nim do Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie z prośbą o objęcie go pomocą socjalną.