Do zatrzymania doszło po tym, jak policja otrzymała zgłoszenie od zaniepokojonego świadka, który zauważył niebezpieczne zachowanie kierowcy Toyoty na drogach powiatu poznańskiego. Kierowca wykonywał gwałtowne manewry, co stanowiło zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego. Zgłaszający na bieżąco informował policję o trasie poruszania się pojazdu.
Funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego szybko podjęli interwencję i zatrzymali samochód w Kostrzynie, niedaleko Poznania. Po przeprowadzeniu kontroli okazało się, że 35-latek był nietrzeźwy – badanie alkomatem wykazało prawie 2 promile alkoholu w jego organizmie. Dodatkowo testy narkotykowe potwierdziły obecność marihuany i amfetaminy.
Na tym jednak problemy kierowcy się nie skończyły. Okazało się, że w lutym bieżącego roku cofnięto mu uprawnienia do kierowania pojazdami, a obecnie obowiązuje go sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Policjanci zabezpieczyli samochód 35-latka na policyjnym parkingu.
Mieszkańcowi Pobiedzisk grozi kara pozbawienia wolności do lat 5, wysoka grzywna oraz przepadek pojazdu. Ponadto, jeśli badanie krwi potwierdzi obecność narkotyków, mężczyzna odpowie również za prowadzenie pojazdu pod wpływem środków odurzających. O dalszym losie kierowcy zdecyduje sąd.