Mijają 52 lata od uruchomienia Trasy Hetmańskiej. Jej budowa trwała kilka lat

Mijają 52 lata odkąd poznańskie tramwaje rozpoczęły kursowanie po Trasie Hetmańskiej, czyli ul. Hetmańskiej, bez której dziś trudno wyobrazić sobie siatkę połączeń tramwajowych w Poznaniu – choć zdarzyła się dłuższa przerwa w funkcjonowaniu trasy.

Budowa torowiska i infrastruktury tramwajowej na ul. Hetmańskiej, na odcinku od ul. Głogowskiej w kierunku ronda Starołęka rozpoczęła się w 1968 roku i trwała kilka lat. Odbiór techniczny uzyskano 30 grudnia 1972 roku, ale tramwaje zaczęły wozić pasażerów dopiero w nowym roku.

Co ciekawe, zanim trasę oddano do użytku, tory wykorzystywano do „nocowania” tramwajów. Na nieczynne torowisko odstawiano pojazdy kończące kursy.

Pierwsze linie na ul. Hetmańskiej uruchomiono 2 stycznia 1973 roku. Początkowo kursowały tam: linia numer 1 na trasie Junikowo – Starołęka „Stomil”, numer 10 kursująca z Wilczaka na Dębiec, numer 12 z Górczyna na os. Warszawskie oraz numer 20 z Ogrodów na Dębiec. Jednocześnie zaprzestano wówczas eksploatacji trasy na ul. Sczanieckiej.

Trasa Hetmańska umożliwiła szybki przejazd z Grunwaldu przez ul. Reymonta na Dębiec i Wildę.

Dziś trudno wyobrazić sobie Poznań całkowicie bez tramwajów w tej części miasta, ale zdarzało się, że mieszkańcy musieli korzystać z alternatywnych rozwiązań. W 2006 roku wiadukt w ciągu ul. Hetmańskiej (nad ul. Dolna Wilda) został rozebrany, a konstrukcję wybudowano na nowo. Wówczas przez niemal rok tramwaje nie kursowały na odcinku od ul. 28 Czerwca 1956 roku do ronda Starołęka.

budowa trasy hetmańskiej w Poznaniu fot. CYRYL
budowa trasy hetmańskiej w Poznaniu fot. CYRYL
budowa wiaduktu na ul. Dolna Wilda w Poznaniu fot. MPK Poznań
schemat sieci tramwajowej w Poznaniu w 1975 roku / MPK Poznań