Wypalał kable w rejonie dworca. Strażniczki złapały go na gorącym uczynku

Wypalanie przewodów to niestety wciąż częsta praktyka u ludzi, którzy chcą w ten sposób pozyskać materiał, który mogą sprzedać. To jednak działanie niebezpieczne i zdecydowanie nieprzyjazne środowisku. Poznańska straż miejska w ostatnich dniach ukarała kolejną osobę, która się na nie zdecydowała.

 

Sytuacja miała miejsce we wtorek, 14 stycznia, kiedy strażniczki miejskie patrolowały okolice ul. ks. Jakuba Wujka. W pewnym momencie zauważyły mężczyznę wypalającego przewody, co jest działaniem zabronionym. Wiąże się to ze złamaniem przepisów ustawy o odpadach, dotyczącą karania osób termicznie przekształcających odpady poza spalarnią lub współspalarnią odpadów.

Złapany na gorącym uczynku 45-latek otrzymał mandat w wysokości 300 złotych.

W 2024 roku straż miejska w Poznaniu za takie wykroczenie wystawiła 191 mandatów.