Zakaz dotyczy sprzedaży alkoholu w sklepach oraz na stacjach benzynowych między godziną 22:00 a 6:00. Wyjątek stanowią lokale gastronomiczne, takie jak restauracje i puby, które nadal mogą serwować alkohol w tych godzinach.
Witold Nowak, zastępca prezydenta Konina, w rozmowie z Radiem Poznań podkreślił: „Noc jest od spania, a nie od kupowania alkoholu i spożywania go w miejscach publicznych, w miejscach, które nie są do tego przeznaczone. Przypomnę, jeżeli ktoś będzie miał potrzebę napicia się alkoholu i jest oczywiście dorosły, to będzie mógł pójść do lokalu, któremu nie ograniczamy. Wszystkie lokale w mieście, które podają jedzenie i alkohol, będą mogły nadal sprzedawać alkohol”.
Konin dołącza tym samym do innych miast w regionie, takich jak Poznań, gdzie w niektórych dzielnicach, m.in. na Jeżycach, Łazarzu i Wildzie, obowiązują podobne ograniczenia w sprzedaży alkoholu w godzinach nocnych.
Władze miasta liczą, że wprowadzenie nocnej prohibicji przyczyni się do poprawy bezpieczeństwa oraz zmniejszenia liczby incydentów związanych z nadużywaniem alkoholu w miejscach publicznych.