Choć Wielki Post kojarzy się często z wyrzeczeniami i powagą, ks. Rakowski podkreśla, że jego prawdziwą istotą jest radość – radość z odkrywania siebie i nawiązywania głębszej relacji z Bogiem.
„Jeśli na co dzień grzech przynosi smutek i śmierć, to w Wielkim Poście chcemy mniej grzeszyć – nie po to, by się umartwiać, ale po to, by mieć więcej siły do walki z pokusami” – tłumaczy duchowny.
Według księdza, najważniejsze jest, by podejmowane postanowienia miały sens i prowadziły do większej harmonii w życiu. Wielki Post to nie tylko rezygnacja ze słodyczy czy seriali – to przede wszystkim świadome wprowadzenie zmian, które pozwolą na chwilę zatrzymania i refleksji.
„Nie chodzi o to, by na siłę rezygnować z czegoś, tylko po to, żeby zacisnąć zęby i przetrwać 40 dni. Chodzi o przemianę, która zostanie z nami na dłużej” – zaznacza.
Jednym z głównych elementów postu jest modlitwa, która – jak mówi ksiądz – nie powinna być tylko mechanicznym powtarzaniem formułek, lecz świadomym wejściem w ciszę i medytację.
„Dorosły człowiek powinien w modlitwie szukać relacji, uczyć się rozmawiać z Bogiem tak, jak z najlepszym przyjacielem. Jeśli nie umiemy usiąść w ciszy, uspokoić oddechu i na chwilę się zatrzymać, to trudno nam będzie usłyszeć Boga” – wyjaśnia.
Duchowny zachęca, by każdego dnia poświęcić 10 minut na ciszę – bez telefonu, radia czy muzyki.
„Zrób sobie kawę, usiądź i po prostu pobądź w ciszy. To pierwszy krok do głębszej przemiany” – mówi.
Jednym z największych problemów współczesnego świata jest brak miłości do siebie i swojego życia. Ksiądz Rakowski podkreśla, że chrześcijaństwo nie polega na ciągłym wyrzucaniu sobie błędów, ale na budowaniu zdrowej relacji z samym sobą.
„Spowiedź nie jest wypominaniem grzechów, ale podniesieniem człowieka, który czuje się zagubiony. Bóg nie widzi w nas zła, widzi dobro – choćby najmniejsze, i chce, byśmy je dostrzegli” – mówi.
To właśnie dlatego spowiedź jest kluczowym elementem przygotowania do Wielkanocy.
„Celem naszej parafii jest to, żeby wszyscy mogli przyjąć Komunię Świętą. Eucharystia to uczta, do której każdy jest zaproszony” – podkreśla.
W czasie Wielkiego Postu w kościołach odprawiane są dwa wyjątkowe nabożeństwa: Droga Krzyżowa i Gorzkie Żale. To moment, w którym wierni mogą w szczególny sposób towarzyszyć Jezusowi w Jego cierpieniu i czerpać z tego naukę dla siebie.
„Nie chodzi o to, by biernie uczestniczyć w tych nabożeństwach, ale by rzeczywiście w nich przeżywać to, co Jezus przeszedł. To sposób na zrozumienie, jak przez swoje cierpienie i ofiarę On uczy nas miłości i pokory” – wyjaśnia ks. Rakowski.
Duchowny zwraca uwagę na istotną rolę rodziców w przekazywaniu wiary swoim dzieciom.
„Wielu rodziców myśli, że najważniejsze to wysłać dziecko do Pierwszej Komunii, zmusić je do chodzenia do kościoła, a potem do bierzmowania. A co potem? Jeśli sami nie żyją wiarą na co dzień, to nie mają czego przekazać” – zauważa.
W parafii Łacina odbywa się specjalny cykl spotkań dla rodziców, który pomaga im znaleźć sposób na autentyczne przekazywanie wiary w rodzinie.
„Nie chodzi o narzucanie, ale o pokazanie, że wiara to coś więcej niż obowiązek – to relacja, która może przynieść prawdziwą radość” – mówi.
Ks. Radek Rakowski podkreśla, że Wielki Post nie jest okresem smutku, ale okazją do wewnętrznej przemiany i odnalezienia radości w relacji z Bogiem. Najważniejsze kroki, które warto podjąć w tym czasie to:
- Codzienna chwila ciszy i refleksji – by lepiej usłyszeć siebie i Boga.
- Świadome postanowienia – które prowadzą do większej harmonii w życiu, a nie tylko do krótkotrwałych wyrzeczeń.
- Spowiedź – jako moment uwolnienia się od ciężaru i powrotu do Boga.
- Głębsze przeżywanie nabożeństw – by rzeczywiście towarzyszyć Jezusowi w Jego drodze do zmartwychwstania.
- Autentyczne przekazywanie wiary dzieciom – poprzez przykład, a nie tylko tradycję.
„To nie jest czas wyrzeczeń dla samego wyrzeczenia. To jest czas nawrócenia, czyli odkrycia siebie na nowo i uwierzenia w to, że Bóg nas kocha” – podsumowuje ksiądz Rakowski.
