Do zdarzenia doszło około godziny 18:00. Kobieta odebrała telefon od rzekomej pracownicy banku, która zapytała, czy tego dnia złożyła wniosek o kredyt. Gdy zaprzeczyła, usłyszała, że ktoś najprawdopodobniej próbuje wyłudzić pieniądze na jej dane, a dalsze działania mają na celu „zabezpieczenie konta”. Następnie rozmowa została rzekomo przełączona do mężczyzny, który przedstawił się jako pracownik Departamentu Bezpieczeństwa banku.
Pod presją i w atmosferze zagrożenia, kobieta, przekonana, że współpracuje z prawdziwymi przedstawicielami banku, wygenerowała i przekazała kilkanaście kodów BLIK. W efekcie z jej konta zniknęło ponad 22 tysiące złotych.
Policja przypomina, że prawdziwi pracownicy banków nigdy nie proszą o podawanie kodów BLIK, haseł, danych logowania ani wykonywanie przelewów na inne konta. W przypadku podejrzeń o próbę oszustwa należy natychmiast przerwać rozmowę i skontaktować się bezpośrednio z bankiem, dzwoniąc pod oficjalny numer.
Funkcjonariusze apelują o czujność i rozwagę, szczególnie w kontaktach telefonicznych.
– Oszuści często wykorzystują zaufanie i presję czasu. Dlatego tak ważne jest, aby nie działać impulsywnie – podkreślają mundurowi.