Dziesięć miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata to wyrok, jaki zapadł dziś w poznańskim sądzie w sprawie Karoliny K. Podczas prowadzonych poszukiwań po zaginięciu Ewy Tylman kobieta zeznała, że widziała jak ktoś zrzuca zaginioną z mostu do rzeki. Okazało się, że zeznania są fałszywe.
adam-z
W poznańskim sądzie rozpoczęła się pierwsza w tym roku rozprawa w procesie Adama Z., oskarżonego o zabójstwo z zamiarem ewentualnym Ewy Tylman. Zeznawać ma kilkanaście osób, w tym rodzice oskarżonego.
Prokuratura złożyła zażalenie na decyzję w sprawie uchylenia aresztu wobec Adama Z., oskarżonego o zabójstwo z zamiarem ewentualnym swojej koleżanki, Ewy Tylman.
Sprawę doniesienia Adama Z. na policjantów, którzy mieli wymusić na nim zeznania, prawdopodobnie badać będzie zielonogórska, a nie wschowska prokuratura. Wniosek o przejęcie sprawy uzasadniany jest większym doświadczeniem prokuratorów z Prkuratury Okręgowej w Zielonej Górze.
17 stycznia odbyła się druga rozprawa w procesie przeciw Adamowi Z., oskarżonemu o zabójstwo swojej koleżanki, Ewy Tylman. Podczas kilkugodzinnej rozprawy, sąd przesłuchał siostrę oskarżonego oraz troje policjantów, których zeznania obciążają mężczyznę winą. Adam Z. nie przyznaje się do zarzucanych mu czynów.
Już jutro, 17 stycznia, kolejna rozprawa w procesie Adama Z. oskarżonego o zabójstwo z zamiarem ewentualnym Ewy Tylman. Na razie nie wiadomo, czy dziennikarze będą mogli prowadzić relację „na żywo”. W sądzie po raz kolejny pojawi się publika.
O godzinie 9 w Sądzie Okręgowym w Poznaniu rozpoczął się proces w sprawie śmierci Ewy Tylman. Jest to jedna z najgłośniejszych spraw w ostatnich latach w Wielkopolsce.
Poznański Sąd Apelacyjny odrzucił wniosek obrony Adama Z. o uchylenie aresztu wobec podejrzanego o zabójstwo z zamiarem ewentualnym mężczyzny. 25-latek przebywa w areszcie już ponad rok. Pierwsza rozprawa w procesie odbędzie się 3 stycznia.
Pierwsza rozprawa w procesie Adama Z., podejrzanego o zabójstwo z zamiarem ewentualnym Ewy Tylman, już 3 stycznia 2017 roku. Obrońca oskarżonego, Ireneusz Adamczak, twierdzi, że jego klient jest niewinny, a zarzut o zmianie wyjaśnień nieprawdziwy.
Już za tydzień, 3 stycznia 2017 roku, odbędzie się pierwsza rozprawa w procesie Adama Z. oskarżonego o zabójstwo z zamiarem ewentualnym Ewy Tylman. Do zdarzenia miało dojść w listopadzie 2015 roku. Według prokuratury, przyczyną sprzeczki między Adamem a Ewą, która doprowadziła do tragedii, było "pobudzenie seksualne" oskarżonego.