.jpg)
.jpg)
Bartłomiej Wróblewski podczas konferencji prasowej w Poznaniu przypomniał o niezrealizowanych obietnicach prezydenta Jacka Jaśkowiaka. “W 2014 roku przedstawiciel PO obiecywał 4 tys. mieszkań dla mniej zasobnych poznaniaków, ta obietnica nie została zrealizowana i pod koniec pierwszej kadencji, oddano niecały tysiąc”.
bartlomiej-wroblewski
Prawo i Sprawiedliwość rusza z nową akcją - "10 pytań do Donalda Tuska". W wielu polskich miastach, w tym także w Poznaniu członkowie PiS-u na specjalnych konferencjach prasowych odczytują pytania dotyczące okresu rządów koalicji PO-PSL. Pytania do ówczesnego premiera dotyczą m.in. kwestii energetyki, obronności, a także śledztwa Smoleńskiego.
„Wróblewski wypie****aj!” - baner z takim napisem zawisł w nocy przy Placu Wolności.
Po trwającej trzy godziny debacie senat głosami Lewicy i Koalicji Obywatelskiej odrzucił kandydaturę Bartłomieja Wróblewskiego z PiS na rzecznika praw obywatelskich.
Senat nie wyraził zgody na powołanie posła PiS Bartłomieja Wróblewskiego na Rzecznika Praw Obywatelskich. Za jego kandydaturą zagłosowało 48 senatorów, 49 było przeciw, 2 senatorów wstrzymało się od głosu. Oznacza to, że nowego RPO nie udało się wybrać już po raz czwarty.
Sejmowa większość wybrała nowego Rzecznika Praw Obywatelskich. Spośród trzech kandydatów - Piotra Ikonowicza, Sławomira Patyry i Bartłomieja Wróblewskiego - poparcie uzyskał ten ostatni, czyli poznański poseł Prawa i Sprawiedliwości. To, czy zostanie następcą Adama Bodnara, będzie zależało od decyzji Senatu. Kandydat PiS zapowiada rezygnację z członkostwa w partii w przypadku...
Sejm powołał w czwartek posła PiS Bartłomieja Wróblewskiego na stanowisko Rzecznika Praw Obywatelskich. To już czwarta próba wyboru nowego RPO. Zgodnie z przepisami kandydat wybrany przez Sejm musi jeszcze zostać zaakceptowany przez Senat.
W nocy w centrum miasta pojawił się baner przeciw kandydaturze Bartłomieja Wróblewskiego na stanowisko Rzecznika Praw Obywatelskich.
"Zdecydowałem się na kandydowanie na funkcję Rzecznika Praw Obywatelskich" – ogłosił na konferencji prasowej w Sejmie poznański poseł PiS Bartłomiej Wróblewski.
We wtorkowy wieczór część protestujących w Poznaniu przyszła pod blok, w którym mieszka Bartłomiej Wróblewski, poseł PiS, będący jednym z inicjatorów wniosku do Trybunału Konstytucyjnego, który w czwartek uznał aborcję eugeniczną za niezgodną z Konstytucją.