– Hotele obsługujące gości biznesowych nie mogą jeszcze organizować dużych spotkań, a jednocześnie nie funkcjonuje branża wystawienniczo-targowa, która zapewniała popyt na usługi hotelowe – mówi Ireneusz Węgłowski z Izby Gospodarczej Hotelarstwa Polskiego i zaznacza, że całkowite zniesienie obostrzeń powinno już dawno nastąpić. Badania pokazały, że 85 proc. obiektów otrzymuje zapytania...
branza-hotelarska
Od soboty, do 5 czerwca hotele ponownie mogą przyjmować gości, ale z limitem 50 proc. zajętych pokoi - wynika z rozporządzenia Rady Ministrów, które po północy weszło w życie. Od 15 maja mogą być otwarte ogródki w restauracjach i innych stałych placówkach gastronomicznych.
W przyszłym tygodniu przedstawimy szczegółowy plan postępowania dla całego maja, który będzie zakładał przywracanie funkcjonowania takich branż jak hotelarska i gastronomiczna - przekazał w środę minister zdrowia Adam Niedzielski.
Decyzja o przedłużeniu obostrzeń na majówkę, choć spodziewana, znacznie pogorszyła nastroje w polskiej branży turystycznej. Zdecydowana większość – aż 90% – właścicieli obiektów noclegowych swoją przyszłość widzi w czarnych barwach, a jeśli zamrożenie turystyki potrwa do wakacji, blisko połowa z nich rozważa zamknięcie biznesu – wynika z ankiety platformy Noclegi.pl.
Dla turystyki Wielkanoc jest już stracona, nadchodzący długi weekend majowy jest szansą na pozyskanie przychodów, ale potrzebna jest odpowiednio wczesna decyzja rządu o zniesieniu obostrzeń przed końcem kwietnia - uważa Marcin Mączyński z Izby Gospodarczej Hotelarstwa Polskiego.
Od 12 lutego rząd warunkowo poluzuje kolejne obostrzenia. Działalność będą mogły wznowić m.in. hotele, kina, teatry czy stoki. Wciąż jednak zamknięte pozostają m.in. restauracje i branża fitness. To zła wiadomość dla przedsiębiorców, którzy już od miesięcy nie czerpią przychodów z działalności. Coraz więcej branż przygotowuje się więc do pozwania Skarbu Państwa za wprowadzone restrykcje....
W związku ze wzrostem zakażeń Covid-19, hotele w całej Polsce są dostępne tylko dla gości przebywających w podróży służbowej, medyków, pacjentów i ich opiekunów. Zamknięcie obiektów hotelowych dla turystów potrwa co najmniej do 29 listopada br.
Branża HoReCa nie może odrobić strat spowodowanych koronawirusem, co odbija się na jej zadłużeniu - wynika z danych Krajowego Rejestru Długów. Zaległości hoteli, restauracji i firm cateringowych wynoszą ok. 281 mln zł - o 68 mln zł więcej niż przed pandemią.