Prezydent Jacek Jaśkowiak zwrócił się z prośbą do Komendanta Wojewódzkiego Policji o wyjaśnienia w związku z interwencją policji podczas Czarnego Protestu w Poznaniu. W liście skierowanym do komendanta, prezydent pyta o zasadność działań podjętych przez funkcjonariuszy, takich jak: rozpylenie gazu, szarpanie, czy zatrzymania uczestników demonstracji.
czarny-protest
Trzy osoby, zatrzymane po Czarnym Proteście w Poznaniu, opuściły areszt z zarzutami naruszenia nietykalności cielesnej policjantów. Jeden z zatrzymanych nie przyznaje się do postawionych zarzutów, jednak wiceminister MSWiA nie ma wątpliwości co do przebiegu zdarzeń.
Trzy osoby zatrzymane podczas poniedziałkowych zamieszek pod poznańskim biurem Prawa i Sprawiedliwości usłyszały zarzuty naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza. Według policji i ministra Mariusza Błaszczyka, co najmniej jeden z mężczyzn, a według działaczy Rozbratu również aresztowana kobieta mają związek ze środowiskiem anarchistycznym. Grozi im do trzech lat pozbawienia wolności.
Według szacunków policji, w ogólnopolskim "czarnym proteście" wzięło udział łącznie około 98 tysięcy osób na 143 zgromadzeniach. Incydent w Poznaniu był jednym z siedmiu odnotowanych po manifestacjach w całej Polsce. Jak zaznaczył Komendant Główny Policji Jarosław Szymczyk, był to jedyny incydent o charakterze zbiorowym. Większość zgromadzeń przebiegała raczej w spokojny...
Co najmniej pięciu mundurowych zostało rannych w poniedziałkowych zamieszkach na ulicy Święty Marcin, rozpętanych podczas Czarnego Protestu, strajku związanym ze sprzeciwem wobec projektowi całkowicie zakazującego aborcji. Policjanci z Poznania uzasadniają użycie gazu pieprzowego i zatrzymanie trzech osób.
Na placu Adama Mickiewicza trwa „Czarny protest”. Mieszkanki (i mieszkańcy) Poznania upominają się o swoje prawa, sprzeciwiając się sejmowym pracom nad zaostrzeniem prawa aborcyjnego w Polsce. Właściwa demonstracja rozpocznie się o godz. 16.00. (AKTUALIZACJA GODZ. 15.40)
Po pokojowej manifestacji na placu Adama Mickiewicza tłum kobiet przeszedł na ulicę Święty Marcin. Tam sytuacja wymknęła się spod kontroli i doszło do starć z policją. O sytuacji będziemy na bieżąco informować. Za film dziękujemy uczestniczce marszu.
Prawdziwe tłumy przyciągnął „Czarny protest”, który od godz. 14.00 trwa na placu Adama Mickiewicza. Jeszcze przed godz. 16.00, na którą zaplanowano główną demonstrację, ubrane na czarno poznanianki wraz z partnerami sparaliżowały centrum miasta. Ich cel jest jeden: wyrazić swój sprzeciw wobec zaostrzeniu prawa aborcyjnego.
Poznanianki upomną się o swoje prawa. W poniedziałek, 3 października, część z nich nie pojawi się w pracy. Zamiast tego wyjdą na ulicę, by wyrazić swój sprzeciw wobec pracom nad zaostrzeniem prawa aborcyjnego w Polsce.