Były obietnice, nie ma realizacji. Minął rok od sejmową dyskusją nad projektem„Piątka dla zwierząt”, który przewiduje zmiany w ustawie dotyczącej ochrony zwierząt. Jedną z nich miał być zakaz hodowli na futra. Miał być, bo fermy nadal mogą legalnie działać. By przypomnieć politykom o niespełnionej obietnicy, aktywiści przeprowadzili manifestacje w Poznaniu.
dzien-bez-futra-poznan
Przesunięcie wejścia w życie zakazu hodowli zwierząt na futra oraz ograniczenia uboju rytualnego na styczeń 2022 r., odszkodowania dla hodowców, zachowanie uboju rytualnego drobiu - zapowiedzieli w poniedziałek premier i minister rolnictwa. Ma też powstać Państwowa Inspekcja Ochrony Zwierząt.
73 proc. Polaków chce zamknięcia ferm futrzarskich – wynika z badania opinii publicznej dokonanego przez Biostat na zlecenie Stowarzyszenia Otwarte Klatki. Branża znajduje się w ogromnym kryzysie. Jej wartość stale spada. Światowe marki i domy mody coraz częściej rezygnują z naturalnych futer na rzecz ekologicznych zamienników. Katarzyna Piekarska, przewodnicząca Parlamentarnego Zespołu Przyjaciół Zwierząt i posłanka Koalicji...
Z okazji obchodzonego jutra Dnia Bez Futra, stowarzyszenie Otwarte Klatki organizuje akcję, podczas której będzie można podpisać się pod projektem nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt, która ma zakazać hodowli na futra w Polsce.
W niedzielne południe odbyła się pikieta „Nowelizacja teraz!”, która miała zwrócić uwagę posłów na konieczność szybkiego przeprowadzenia reformy ustawy o ochronie zwierząt, w tym wprowadzenia zakazu hodowli zwierząt na futra. Oprócz przedstawicieli fundacji prozwierzęcych, w manifestcji udział wzięli także mieszkańcy Poznania i wielkopolskich miejscowości.
Niemal osiem milionów norek, 75 tysięcy lisów i 10 tysięcy jenotów ginie co roku na polskich fermach, na których hoduje się zwierzęta na futra. Trwają prace nad nowelizacją ustawy o ochronie zwierząt, która zakłada m.in. zakaz tego typu hodowli. Posłowie jednak nie śpieszą się z wprowadzeniem zmian, dlatego w niedzielę,...
Pokazali poznaniakom oskórowanego lisa, mówiąc: „Na branżowych folderach tego nie zobaczycie”. Dwa lata po warszawskich marszu siedmiuset przeciwników futer, sympatycy trzymanych w niewoli norek i lisów zaprotestowali na placu Wolności.
"Niemodne i niepopularne już futra nie są warte cierpień zwierząt" przekonuje Malina Prześluga, poznańska dramatopisarka. Przeciwko szlachtowaniu 50 milionów stworzeń rocznie, happeningiem na placu Wolności zaprotestuje 21 listopada stowarzyszenie Otwarte Klatki.