W długi weekend poznańscy strażnicy miejscy interweniowali ponad 100 razy wobec zwierząt, które potrzebowały pomocy człowieka.
ekopatrol
Nietypowy gość „odwiedził” dziś rejon pl. Bernardyńskiego. Mieszkańcy zauważyli, że w centrum miasta spaceruje… bóbr.
W zaledwie siedem dni poznański Ekopatrol straży miejskiej pomógł ponad 80 zwierzętom na terenie miasta. Większość interwencji byłą możliwa dzięki reakcji mieszkańców. Strażnicy postanowili opisać niektóre z ubiegłotygodniowych działań.
Czy na tereny przy ul. Druskiennickiej wylewane są ścieki przez jedną z pobliskich firm? Do naszej redakcji zgłosili się mieszkańcy zaniepokojeni cieczą wylewaną na nieużytki na Podolanach. Na przekazanym nam nagraniu widać rurę wyprowadzoną z terenu firmy, z której wylewana jest ciecz. Zwróciliśmy się w tej sprawie do poznańskiej straży...
„Nazwa mówi sama za siebie” - tak można powiedzieć o sytuacji na ul. Wonnej w Poznaniu, gdzie w okolicy unosił się czarny, duszący dym, zostawiający charakterystyczną, nieprzyjemną woń.
Kilka cieplejszych dni wystarczyło, by pogoda skutecznie zmyliła nietoperze, które przerwały swoją hibernację. Nie wszystkie jednak dobrze sobie poradziły z taką nagłą zmianą i potrzebowały pomocy człowieka. Tylko w ciągu jednego dnia strażnicy miejscy interweniowali w sprawie tych małych ssaków w Poznaniu.
Komunikaty o tym, by nie wchodzić na zamarznięte zbiorniki wodne są powszechnie udostępniane wśród ludzi, a i tak co roku znajdą się tacy, którzy je zignorują. Ostrzeganie zwierząt jest o wiele trudniejsze, ale w przypadku załamania lodu, pomoc człowieka jest równie niezbędna. Wczoraj strażnicy miejscy wraz ze strażą pożarną uratowali...
Ranny puszczyk wymagający pomocy człowieka został przekazany pod opiekę specjalistów w Ptasim Azylu. Jego losem zainteresowała się strażniczka miejska.
Strażnicy z Eko Patrolu otrzymali zgłoszenie, że na terenie ogródków działkowych przy ulicy Górniczej biega łoś. Funkcjonariusze natychmiast udali się na miejsce. Zwierzę w stresie przemieszczało się, a ostatecznie przeskoczyło 1.5 metrowy płot jednej z posesji przy ulicy Promienistej.
Eko Patrol otrzymał zgłoszenie od mieszkańca Piątkowa z ul. Łopianowej, że w piwnicy domu pies wyczuł inne zwierzę . Okazało się, że w obudowie lodówki schronienie znalazł sobie ok. półtorametrowy wąż zbożowy.