W kilku polskich miastach pod sądami protestujący zebrali się, aby od przywrócenia niezależnego sądownictwa.
łańcuch-światła
Dziś w Warszawie odbędzie się "Marsz tysiąca tóg" organizowany przez środowiska sędziowskie oraz prawnicze.To wyraz sprzeciwu wobec proponowanych zmian w sądownictwie. Chodzi o ustawę represyjną, która głosami Prawa i Sprawiedliwości została w grudniu przyjęta przez Sejm. Protestujący zjeżdżają do stolicy z całej Polski, także z Poznania.
400 osób według szacunków policji uczestniczyło w niedzielę w Poznaniu w "Łańcuchu Światła" - proteście przeciwko projektowi zmiany przepisów dotyczących sądownictwa. Według pikietujących projekt autorstwa posłów PiS to "niszczące demokrację dyscyplinowanie sędziów".
Na Placu Mickiewicza w Poznaniu odbył się kolejny Łańcuch Światła w proteście przeciw proponowanym i wprowadzanym zmianom w polskim sądownictwie. Był to 22. Łańcuch Światła w Poznaniu.
W niedzielę w godzinach popołudniowych na placu Mickiewicza po raz kolejny odbędzie się protest, którego uczestnicy będą protestować przeciw kolejnym zmianom w sądownictwie, w tym przede wszystkim wobec zgłoszonemu w czwartek projektowi nowelizacji ustawy o ustroju sądów powszechnych, Sądzie Najwyższym i innych ustaw.
Około pół tysiąca osób zebrało się w niedzielne popołudnie na placu Mickiewicza w Poznaniu, by wziąć udział w Łańcuchu Światła. Podobne protesty w obronie sędziów i sądownictwa odbyły się w około 100 polskich miastach. Hasłem przewodnim manifestacji było "Robimy to dla wszystkich - solidarnie z sędziami!".
Pierwszy dzień grudnia w wielu miastach Polski upłynie pod znakiem manifestacji w ramach Łańcucha Światła. Uczestnicy chcą okazać solidarność z sędziami i przedstawicielami prawa, którzy na co dzień odczuwają skutki prób wywoływania na nich presji oraz wprowadzanych zmian w sądownictwie. To także kolejny "protest w obronie polskiego sądownictwa".
„Ziobro musi odejść!” - pod takim hasłem odbywają się od kilku dni protesty w ramach Łańcucha Światła w polskich miastach. W Poznaniu uczestnicy spotkają się dziś na Placu Wolności. Manifestanci domagają się m.in. dymisji ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego, Zbigniewa Ziobro.
Około tysiąca osób protestowało w poniedziałkowy wieczór na Placu Wolności. Uczestnicy kolejnego Łańcucha Światła domagali się dymisji Zbigniewa Ziobry. Protest odbył się pod hasłem "Ziobro musi odejść", a podobne manifestacje organizowane są od kilku dni w różnych miastach Polski.
Uczniowie, którzy wzięli udział we wczorajszym Łańcuchu Światła z Wykrzyknikiem podkreślają, że strajk nauczycieli nie odnosi się jedynie do kwestii wynagrodzenia dla pedagogów, ale także do ciągłych zmian w szkolnictwie, które często szkodzą uczniom wprowadzając dodatkowy stres i chaos. Młodzież nie boi się także o swoje egzaminy, w tym egzaminy...