Straż miejska wystawiła kilkaset mandatów za brak maseczek

Niemal od początku pandemii w Polsce w pojazdach komunikacji zbiorowej obowiązuje nakaz zasłaniania nosa i ust. Podobnie jest w galeriach handlowych i innych publicznych obiektach zamkniętych. Ci, którzy się do niego nie stosują muszą liczyć się z konsekwencjami. Tylko w ubiegłym roku strażnicy miejscy ukarali za to prawie 850 osób.

Straż miejska wystawia mandaty za brak maseczek

Miasto Poznań przypomina, że pandemia jeszcze się nie skończyła i nadal obowiązują zasady reżimu sanitarnego takie jak np. zachowanie dystansu czy noszenie maseczek w większości zamkniętych miejsc oraz pojazdach komunikacji zbiorowej. Na terenie miasta prowadzone są kontrole, a osoby, które nie stosują się do przepisów muszą liczyć się z konsekwencjami.

Wiele osób nosiło maseczki na cmentarzu

W dzień Wszystkich Świętych w dobie pandemii na cmentarzach w całej Polsce było tłoczno. W takim wypadku trudniej zachować odpowiedni dystans. Wielu osób zdecydowało się na założenie maseczek.

Wirus nie podróżuje komunikacją podmiejską? Pasażerowie nagminnie łamią obowiązek noszenia maseczek

Choć w pojazdach komunikacji zbiorowej obowiązuje nakaz zakrywania nosa i ust maseczką, to wsiadając do autobusów na obrzeżach Poznania lub tych na liniach podmiejskich do okolicznych miejscowości można odnieść wrażenie, że pandemii poza miastem nie ma. Pasażerowie nagminnie lekceważą obowiązek noszenia maseczek, co jest szczególnie niepokojące z uwagi na fakt,...