W odpowiedzi na rosnący problem nielegalnych składowisk odpadów, nowy rząd zapowiada kroki w celu jego rozwiązania. Podczas konferencji prasowej w Poznaniu, minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska ogłosiła utworzenie specjalnego międzyresortowego zespołu.
nielegalne-wysypisko
Porozrzucane śmieci i odpady budowlane, a do tego przepełnione pojemniki, z których wysypywały się kolejne śmieci - taki widok do niedawna można było spotkać przy ul. Starołęckiej 43. Dzięki interwencji straży miejskiej, nie tylko uprzątnięto teren, ale także ukarano sprawców.
Zgłoszenie mieszkańca doprowadziło do uprzątnięcia zaśmieconego terenu przy ul. Jeżynowej i ukarania sprawcy. Kara była na tyle skuteczna, że ponowna kontrola ze strony straży miejskiej nie wykazała już nieprawidłowości.
Tylko w ubiegłym roku strażnicy miejscy doprowadzili do uporządkowania 1087 nielegalnych wysypisk odpadów. Działania w tym zakresie prowadzone są także w nowym. W ostatnim czasie dzięki działaniom strażniczki rejonowej z Referatu Północ udało się posprzątać lasek przy ul. Morenowej.
Każdego roku poznańscy strażnicy miejscy doprowadzają do usunięcia około tysiąca dzikich wysypisk śmieci. Tylko w ubiegłym roku ukarano za zaśmiecanie ponad 800 osób. Od września kary za zaśmiecanie są wyższe, o czym przekonali się już pierwsi sprawcy takiego zachowania.
Rosnąca sterta śmieci pod drzewem - taki widok przez kilka dni można było zauważyć na ul. Rolnej w Poznaniu. W sprawie porzuconych odpadów interweniowała straż miejska, której udało się ustalić sprawcę.
„Śmiecą nieliczni, a płacą wszyscy” – to zdanie często pada ze strony poznańskiej straży miejskiej. Nie da się ukryć, że jest to stwierdzenie bardzo trafne. Jak się okazuje, tylko w pierwszym półroczu tego roku z budżetu miasta na sprzątanie zanieczyszczonych przez innych tereny miejskie wydano już niemal milion złotych.
Wiosenne i przedświąteczne porządki są swego rodzaju tradycją, jednak ważne jest, by nie stały się one powodem tworzenia nowej, zdecydowanie negatywnej, czyli… zaśmiecania przestrzeni publicznej. W ostatnim czasie straż miejska interweniowała w sprawie nieodpowiedniego składowania odpadów.
Zaczęło się od administratora i dzierżawców, a potem kolejne osoby dołożyły swoją „cegiełkę”, a dokładniej – odpady. Do uprzątnięcia terenu w rejonie ul. Książęcej i Faszynowej potrzebna była interwencja strażnika rejonowego z Nowego Miasta.
Kolejne nielegalne wysypisko śmieci zniknęło z przestrzeni Poznania. Interwencja strażnika miejskiego z Referatu Poznań Nowe Miasto doprowadziła do usunięcia odpadów porzuconych przy ul. Syreniej i zapobiegła kolejnemu zaśmieceniu. W ostatnim czasie uporządkowano także kilka innych miejsc w mieście.