.jpg)
.jpg)
Nie dość, że jechał zdecydowanie za szybko, to jeszcze stan techniczny jego samochodu wskazywał, że nie powinien w ogóle znaleźć się na drodze. Kierowca zatrzymany przez poznańską drogówkę słono zapłacił za swoją nieodpowiedzialność.
przekroczenie-prędkości
W terenie zabudowanym przekroczył prędkość o 65 km/h pędząc ul. Krzywoustego w Poznaniu. Policjanci z poznańskiej drogówki nie mili jednak wątpliwości widząc tak nieodpowiedzialną jazdę.
Ta jazda na długo pozostanie w pamięci kierowcy, bo przez najbliższe kilka miesięcy będzie ostatnią, jaką odbył. Jazda ponad 60 km/h więcej, niż jest to dozwolone zakończyła się kontrolą drogową poznańskich policjantów i surową karą.
Zamiast 50 km/h miał na liczniku ponad 70 km/h więcej. Kierowca z Miłosławia nie uniknął kary za swoją nieodpowiedzialność podczas jazdy w terenie zabudowanym.
Zamiast dopuszczalnych 70 km/h jechał niemal dwa razy więcej. Policjanci z poznańskiej drogówki zatrzymali kierowcę, który na ul. Krzywoustego znacznie przekroczył dozwoloną prędkość.
Niemal 100 km/h więcej niż jest to dozwolone. Poznańska drogówka interweniowała na ul. Krzywoustego, gdzie kierująca samochodem osobowym poruszała się z prędkością aż 160 km/h.
Alkohol i nadmierna prędkość to połączenie, które mogło się skończyć tragicznie. Okazało się jednak, że nieodpowiedzialny kierowca dostał od losu „drugą szansę” i groźnie wyglądający wypadek nie był śmiertelnym.
6 tysięcy złotych – taki mandat musi zapłacić 22-letni kierowca z Konina. Przekroczył prędkość i został złapany, a że działał w warunkach recydywy, czyli złamał ten sam przepis po raz drugi to zapłacił więcej. Dodatkowo doliczono mu 2 tysiące złotych za zły stan techniczny auta.
O ponad 100 km/h za dużo i to w terenie zabudowanym - kierowca w powiecie kaliskim zdecydowanie przekroczył dozwoloną prędkość i stracił prawo jazdy na najbliższe miesiące.
Zamiast 70, na liczniku jego samochodu było 170 km/h. Młody kierowca jadący z taką prędkością nie umknął uwadze gnieźnieńskich policjantów na DW 194. Okazało się, że mężczyzna nie miał również zapiętych pasów.