Mimo kampanii informacyjnych i ostrzeżeń, oszustom wciąż udaje się znaleźć osoby, które pod presją czasu padną ich ofiarą. Tylko w poniedziałek kolejne dwie osoby z Poznania straciły łącznie ponad 107 tysięcy złotych po tym, jak uwierzyły, że rozmawiają przez telefon z pracownikiem banku.
wyludzenie-pieniedzy
Kontrola urzędu skarbowego to hasło, które zawsze budzi niepokój, a to z kolei lubią wykorzystywać… oszuści. Policjanci z Wydziału dw. z Korupcją przy współpracy z Wydziałem Dochodzeniowo-Śledczym KWP w Poznaniu dokonali zatrzymania mężczyzny, który powołując się na wpływy obiecał znajomemu „załatwienie sprawy” wyłudził kilkadziesiąt tysięcy złotych.
Dwóch mężczyzn i kobieta oszukali osiem osób metodą na BLIK. Wyłudzili od poszkodowanych kilkanaście tysięcy złotych. Sprawcy usłyszeli już zarzuty, grozi im do 8 lat więzienia.
W ciągu zaledwie 3 miesięcy oszukali 22 osoby na łącznie niemal 500 tysięcy złotych. Decyzją sądu najbliższe lata spędzą w więzieniu. W sprawie dwóch mężczyzn działających metodą „na policjanta” i „na wnuczka” zapadł wyrok w Sądzie Rejonowym Poznań Stare Miasto.
Na cztery lata kary pozbawienia wolności poznański sąd skazał dziś Krzysztofa G., który podając się za prawnika wyłudził od małżeństwa ponad milion złotych. Mężczyzna przez kilka lat utrzymywał, że para ma pochodzenie szlacheckie i może uzyskać prawo do dużego majątku po przodkach. Podrabiał przy tym szereg dokumentów.
Aż 31 osób zostało zatrzymanych w związku z podejrzeniem działalności w zorganizowanej grupie przestępczej dopuszczającej się przestępstw gospodarczych. Podejrzani działali m.in. na terenie Poznania i Warszawy. Ich zatrzymania dokonali policjanci CBŚ z Poznania przy współpracy z poznańską prokuraturą.
Do Sądu Okręgowego w Poznaniu trafił akt oskarżenia przeciw dziewięciu osobom podejrzanym o wyłudzenie kredytów o łącznej wartości ponad 2 milionów złotych. Nie są to jedyne osoby, które odpowiedzą przed sądem za swoje czyny w tej sprawie.
Aż 11 zarzutów postawiono kobiecie, która posługując się fałszywą dokumentacją medyczną wyłudzała pieniądze i sprzęt medyczny od fundacji i chcących jej pomóc ludzi. Przez kilka lat działała na terenie Poznania, Wrocławia i Warszawy. Zarzuty postawiono również jej dwóm koleżankom.
Mężczyzna, który podejrzewany jest o posługiwanie się cudzymi dokumentami tożsamości, został zatrzymany przez poznańską policję. Jak ustalono, miał on na ich podstawie wyłudzać kredyty i telefony komórkowe. Grozi mu kara pozbawienia wolności.
Poznańska Prokuratura zakończyła postępowanie przeciwko czterem osobom, które są podejrzewane o dokonanie i usiłowanie dokonania kilkunastu oszustw kredytowych. Jeden z mężczyzn, w porozumieniu z pozostałymi oskarżonymi, wzbudzał zaufanie poszkodowanych i przekonywał do zaciągania na niego pożyczek i kredytów.