Śledczy pomylili go z przestępcą i nie chcieli słuchać wyjaśnień. Patryk Orzeł został niesłusznie zatrzymany i oskarżony, a następnie postawiony przed sądem po tym, jak Prokuratura z Szamotuł uznała go za dilera narkotykowego. Dziś Sąd Okręgowy w Poznaniu zadecydował w sprawie o zadośćuczynienie za zatrzymanie.
zadoscuczynienie
Sąd Okręgowy w Poznaniu zakończył proces w sprawie zadośćuczynienia dla 23-latka, który niesłusznie został zatrzymany i oskarżony o sprzedaż narkotyków nieletnim. Patryk Orzeł domaga się kilkudziesięciu tysięcy złotych od Skarbu Państwa. Wszystko zaczęło się od… pomylenia nazwiska z ksywką.