Sytuacja miała miejsce u zbiegu ul. Zakątek i Marcelińskiej, gdzie powstał nowy, wielokondygnacyjny budynek. Jeden z balkonów, znajdujący się na trzecim piętrze, został osłonięty folią o długości ok. 20 metrów, która miała stanowić zabezpieczenie na czas wykonywanych prac.
Podmuchy wiatru sprawiły, że zamiast zabezpieczać, sama zaczęła stanowić zagrożenie. Z uwagi na złe mocowanie, podmuchy wiatru sprawiły, że odczepiła się od rusztowania i w każdej chwili mogą spaść na przejeżdżające jezdnią samochody.
Straż miejska podjęła interwencję, jednak konieczna była pomoc straży pożarnej, która ściągnęła folię. Jednocześnie powiadomiono kierownika budowy o konieczności właściwego zabezpieczania osłon rusztowania.