Kładki na Starołękę już nie ma!

Trwa przebudowa mostu kolejowego Dębina-Starołęka – z pomocą ogromnego dźwigu udało się zdjąć kratownice mostu, które ważą 80 ton! Na szczęście kratownice nie znikają na stałe – po remoncie wrócą na swoje miejsce.

Miłośnicy mostu, który był rzeczywiście jednym z najładniejszych w Poznaniu, nie muszą się martwić, że zabytkowa konstrukcja zniknie, a jej miejsce zajmie nowoczesna i bezpieczna, ale już nie tak ładna przeprawa przez Wartę. Most zostanie odbudowany dokładnie w tym kształcie, co obecnie, jego konstrukcja zostanie jedynie wzmocniona, a piękne, zabytkowe elementy wrócą na miejsce po gruntownej renowacji.

Wszystko wskazuje na to, że zostanie też odbudowana kładka dla pieszych, prowadząca wzdłuż południowej nitki mostu – w tegorocznym budżecie została przeznaczona na to pieniądze i jeśli wszyscy radni poprą ten projekt przy głosowaniu, wówczas kładka znów będzie służyła pieszym.

Remont mostu na Starołęce ma się zakończyć w 2016 roku – warto dodać, że most stanowi wyjątkowo cenny przykład sztuki inżynieryjnej. Zbudowano go w latach 1874-1875, a ze względu na swoją specyficzną konstrukcję znalazł się on w wydawnictwach encyklopedycznych z końca XIX wieku obok słynnego mostu brooklyńskiego w Nowym Jorku, czy też przeprawy nad Monongahelą w Pittsburgu – które, warto dodać, nadal mają się świetnie i służą swoim celom. W przeciwieństwie do poznańskiego, który wymaga remontu…