Awaria ma zasięg globalny i paraliżuje działanie wielu linii lotniczych, lotnisk, giełd, banków, systemów płatności, a nawet mediów na całym świecie. Jak ustalono, ma związek z aktualizacją oprogramowania Crowdstrike, którego używa Microsoft.
Loty wstrzymały m.in. główne amerykańskie linie lotnicze. Także europejskie lotniska (m.in. Berlin, Amsterdam, Edynburg) i przewoźnicy (m.in. Ryanair, Lufthansa) informują o problemach i opóźnieniach w lotach i odprawach.
Na poznańskim lotnisku Ławica także pojawia się coraz więcej problemów, które są głównie pochodną kłopotów poszczególnych linii lotniczych i innych lotnisk.
Widoczne są opóźnienia w lotach czarterowych do i z Turcji, a także z Wielkiej Brytanii. Pozostałe przyloty na razie mają drobne opóźnienia, które prawdopodobnie mają związek z dłużej trwającymi odprawami na lotniskach wylotowych.
Większość lotów odlatujących z Ławicy na razie ma odbyć się o czasie lub z niewielkim opóźnieniem. Pasażerowie donoszą o kolejkach przy odprawie, jednak dodają, że te cały czas się odbywają, choć proces trwa dłużej. Jest to możliwe, ponieważ na poznańskim lotnisku uruchomiono system awaryjny, który pozwala na prowadzenie odpraw, ale nieco wolniej niż zwykle.
Do Poznania przekierowano także m.in. lot Wizzair z Kutaisi, który miał wylądować w Berlinie, gdzie na miejscowym lotnisku występują większe problemy w organizacji ruchu lotniczego.
Część sklepów w Poznaniu także odczuwa problemy związane z globalną awarią. Nie wszędzie możliwe jest działanie systemu sprzedażowego, które oparte jest na systemach komputerowych, a nie tradycyjnych kas fiskalnych. Z uwagi na problemy wszystkich działających w Polsce banków, kłopoty pojawiają się też przy płatnościach kartą, szczególnie VISA. Sklepy zalecają wybór płatności gotówkowej. Kto jednak nie ma jej przy sobie, może mieć problem z jej wypłatą w bankach, które także zmagają się z awarią.
AKTUALIZACJA (12:24):
Otrzymaliśmy komentarz Visa dotyczący sytuacji i zgłaszanych problemów:
“Nic nie wskazuje na to, by ten problem miał jakikolwiek wpływ na zdolność Visa do procesowania płatności. Nasze systemy działają normalnie. Wiemy o zgłoszeniach osób, które nie mogą dokonywać płatności i współpracujemy z naszymi klientami z instytucji finansowych, by zrozumieć wpływ tej sytuacji na ich usługi świadczone posiadaczom kart i sprzedawcom.“