Tragiczne podsumowanie wieczornego wypadku na A2. Drogę odblokowano dopiero nad ranem

Trwa wyjaśnianie okoliczności tragicznego wypadku, do jakiego doszło we wtorkowy wieczór na poznańskim odcinku autostrady A2. Zginęła jedna osoba, a sześć zostało rannych. Dopiero w środę nad ranem udało się udrożnić ruch w miejscu zdarzenia.

 

Do wypadku doszło około godziny 20:00 na 172 km autostrady A2 na nitce w kierunku Warszawy, między węzłami Poznań Krzesiny i Poznań Wschód.

Jak wynika ze wstępnych ustaleń policji, kierowca busa uderzył w tył naczepy samochodu ciężarowego.

Kierowca busa poniósł śmierć na miejscu. Część poszkodowanych była zakleszczona w pojeździe. Na miejsce wezwano m.in. śmigłowiec LPR. Poza ofiarą śmiertelną, w wypadku było jeszcze sześć osób poszkodowanych, które przetransportowano do szpitali.

Akcja służb trwała kilka godzin, w czasie których autostrada w kierunku Warszawy była całkowicie zablokowana.

Dopiero późnym wieczorem udrożniono jeden z pasów ruchu i zaczęto rozładowywać ogromny korek, w jakim utknęli kierowcy. Utrudnienia zakończyły się dopiero w środę, przed godziną 6:00.